Sypiam z bronią

Poezja Ewy Lipskiej to działalność przestępcza, terror słów, nie jakieś lelum polelum. Poetka odkrywa swoje karty w najnowszym tomiku wierszy „Pamięć operacyjna”.

Czytając ten zbiór, poznajemy mechanizmy powstawania historii i języka poetyckiego. Autorka przyznaje, że jej wiersze to mafia działająca w języku i zmieniająca go na przekór jemu samemu. Oczywiście pod naciskiem talentu twórcy – tego już autorka nie dodaje, ale łatwo na to wpadnie każdy czytelnik podczas lektury tych wierszy. „Ojciec chrzestny/ mojego debiutu/ dawał mi pierwsze instrukcje/ Nie ma sztuki/ bez przemocy/ bez gwałtu słów/ i terroru stylu” – pisze Lipska w „Mafii”, utworze, z którego zaczerpnięto tytuł holenderskiego wyboru jej wierszy.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Więcej nowości