Andrew Bauman dokonuje konfrontacji własnego życia z przypowieścią o marnotrawnym synu. Wyznaje, że jako dziecko był raniony bez własnej winy. Później sam stał się krzywdzicielem.
Książka Andrew Baumana uświadamia nam fakt, że nie spadamy z Nieba. Pojawiamy się na tej Ziemi jako dzieci naszych rodziców, uwikłani bez naszej winy w historię naszych przodków – od Adama i Ewy. Od poczęcia każdy z nas jest w jakimś stopniu zraniony. Trudno jest nam stawać się podobnymi do Boga. Im więcej jest w nas cierpienia, tym bardziej natrętnie szukamy szczęścia. Czynimy to zwykle metodą prób i błędów - jak syn marnotrawny z przypowieści Jezusa.
W tej przypowieści występują trzy osoby: kochający ojciec i jego dwaj synowie, z których każdy przechodzi kryzys. Młodszy szuka chwilowej przyjemności - daleko od Boga, od miłości, od małżeństwa i rodziny, od bycia darem dla innych. Skazuje samego siebie na rozczarowanie i cierpienie. Jego starszy brat przecenia własne zasługi i jest arogancki. Traktuje siebie jak najemnika, a nie jak ukochane dziecko. Ojciec cierpliwie kocha obydwu synów i każdego próbuje ocalić.
Andrew Bauman dokonuje konfrontacji własnego życia z przypowieścią o marnotrawnym synu. Wyznaje, że jako dziecko był raniony bez własnej winy. Później sam stał się krzywdzicielem. Zaczął ranić samego siebie i innych ludzi – bez złej woli i bez świadomości tego, co czyni. Jezusowa przypowieść pomogła mu zrozumieć swoją własną historię i wejść na drogę błogosławieństwa.
Jesteśmy słabi i grzeszni i dlatego wszyscy potrzebujemy Dobrej Nowiny o Bogu, którego miłosierna miłość jest silniejsza od naszych słabości i grzechów. Przekonujemy się o tym wtedy, gdy skupiamy się bardziej na Jego miłości niż na naszej grzeszności. W trudnej sytuacji są ci, których zawstydzenie własną grzesznością jest silniejsze od ufności w Bożą miłość. Tacy ludzie nie wierzą, że są kochani i że mogą odzyskać wszystko: miłość, radość i godność. Wstyd to skupianie się na sobie po to, by sobą gardzić. Poczucie winy to skupianie się na błędzie po to, by go naprawiać.
Historia syna marnotrawnego i jego brata, który gardzi błądzącym i nie wierzy w jego przemianę to potwierdzenie, że trudno jest kochać nas, ludzi obciążonych skutkami grzechu pierworodnego. Książka Andrew Baumana pomaga nam rozumieć miłosierną, a jednocześnie cierpliwą i mądrą miłość Boga do tych, którzy czują się niegodni miłości oraz do tych, którzy uważają, że są zbyt mało kochani. Ta publikacja pomaga nam świadomie i z wdzięcznością przyjmować miłość Boga i z podobną miłością odnosić się nie tylko do naszych bliźnich, ale również do samych siebie.
Wydawnictwo eSPe
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.