W Krakowie podjęto kolejną próbę powołania stałej placówki muzealnej prezentującej dzieła i życie Stanisława Wyspiańskiego. Rozpisano konkurs architektoniczny na jej siedzibę.
Placówka będzie częścią Muzeum Narodowego, jej siedziba zostanie zaś zbudowana na działce między gmachem głównym MNK a Domem Studenckim "Żaczek". - Ta lokalizacja była już brana pod uwagę ok. 2004 r., za kadencji dyrektorskiej Zofii Gołubiew. Powstała nawet wówczas ciekawa koncepcja architektoniczna autorstwa Romualda Loeglera - powiedział dziś prof. Andrzej Betlej, dyrektor MNK.
Przypomniał, że już przed wojną planowano powołanie w krakowskim Muzeum Narodowym specjalnej galerii poświęconej Wyspiańskiemu. - Od 1983 r. do 2002 r. Muzeum Stanisława Wyspiańskiego jako oddział MNK funkcjonowało przy ul. Kanoniczej, potem zaś, od 2004 do 2012 r., w Kamienicy Szołayskich. Obydwie lokalizacje nie dawały jednak możliwości pełnego wyeksponowania posiadanych przez nas zbiorów. O ich rozległości świadczyła zamknięta niedawno wystawa "Wyspiański", którą obejrzało ponad 268 tys. osób. Utwierdziło nas to w przekonaniu, że utworzenie trwałej instytucji poświęconej genialnemu artyście, umieszczonej w niewielkim, ale zaprojektowanym specjalnie dla niej budynku, jest koniecznością. Ten budynek jest najbardziej potrzebny Krakowowi - stwierdził prof. Betlej.
Konkurs architektoniczny, rozpisany we współpracy z oddziałem krakowskim Stowarzyszenia Architektów Polskich, będzie miał charakter międzynarodowy. Pierwszy etap zostanie rozstrzygnięty w sierpniu zaś drugi w październiku bieżącego roku. Zwycięzca otrzyma nagrodę pieniężną i będzie zaproszony do opracowania projektu wykonawczego budynku.
- Ta inwestycja nie jest wprawdzie wielka kubaturowo, nie mniej jest trudna ze względu zarówno na konieczność spełnienia warunków dostosowania się do istniejącego już gmachu głównego MNK oraz odpowiedniego wpisania budynku w przestrzeń między gmachem głównym a dawnym hotelem "Cracovia", jak i niełatwych warunków terenowych - wysokiego poziomu wód gruntowych. Staramy się zachęcić do udziału w konkursie wielu uczestników, by powstała swoista giełda idei architektonicznych i w rezultacie budynek funkcjonalny, bezpieczny i ciekawy architektonicznie - powiedział sędzia konkursowy arch. Marcin Brataniec.
Główna część wystawy zostanie urządzona na przestrzeni ok. 2 tys. metrów kwadratowych. W sumie budynek ma liczyć ok. 4 tys. metrów kwadratowych powierzchni.
- Pragnęlibyśmy, żeby było to nowoczesne muzeum biograficzne. Jego podstawą będzie oczywiście nasza kolekcja dzieł Wyspiańskiego, sercem zaś zapewne wielkie kartony jego witraży, niemniej chcielibyśmy, by było to także swoiste centrum wiedzy o artyście - powiedział prof. Łukasz Gaweł, wicedyrektor MNK, biograf Wyspiańskiego.
Budowa siedziby muzeum potrwa kilka lat, jej koszty zamknęłyby się zaś w granicach 40 mln zł netto.
Na razie zaś w gmachu głównym MNK trwają przygotowania do otwarcia wystawy "Wyspiański. Posłowie". Zostanie ona otwarta 17 maja w trakcie Nocy Muzeów, bez osobnego wernisażu. O 19.30 będą po niej oprowadzały kuratorki: Magdalena Laskowska i Łucja Skoczeń-Rąpała. Potrwa do końca września. Zostaną na niej pokazane dzieła nieznane do tej pory szerszej publiczności, niekiedy znajdujące się w zbiorach prywatnych. Ich właściciele odpowiedzieli na apel dyrekcji muzeum. - Mamy np obiecany do wypożyczenia na wystawę z jednego z krakowskich zbiorów prywatnych, wykonany w 1904 r. niebieską kredką bardzo ładny rysunek przedstawiający śpiącego Stasia - syna artysty. Zostanie także pokazany nieeksponowany do tej pory portret dzieci Tadeusza Stryjeńskiego - poinformowała M. Laskowska.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.