Koniec "helołinów", czas na "Merry Christmas"?

W Warszawie rozpoczął się już montaż iluminacji świątecznej. Do udekorowania jest ok. 20 kilometrów stołecznych ulic. Żeby zdążyć do końca listopada, wykonawcy już więc wzięli się do pracy. Świetlne ozdoby już pojawiły się na ul. Emilii Plater i na pl. Bankowym.

Po 11 listopada rozpocznie się montaż ozdób wolnostojących. Ostatnim elementem będzie oprawa świetlna Krakowskiego Przedmieścia oraz placu Zamkowego.

Warszawska iluminacja świąteczna jest największą w Polsce i jedną z najbardziej okazałych w Europie. Gdyby miała postać pojedynczego łańcucha, liczyłaby 680 km długości. Dekoracje składają się z prawie 4,5 mln energooszczędnych diod eko-LED i prawie 1300 elementów dekoracyjnych - iluminacji latarniowych, przewieszek, girland, kurtyn świetlnych, sopli i dekoracji wolnostojących.

Energooszczędne światełka eko-LED zużywają 10-krotnie mniej prądu niż tradycyjne żarówki. Dekoracje do stolicy przywozi do Warszawy 60 tirów, a montuje je 50 pracowników.

Jak co roku główną osią zimowej iluminacji będzie Trakt Królewski – od placu Zamkowego przez Krakowskie Przedmieście, Nowy Świat, plac Trzech Krzyży i Aleje Ujazdowskie do Belwederu. Iluminacją zostaną też rozświetlone Stare Miasto, Al. Jerozolimskie (od Dworca Centralnego do ronda Waszyngtona, wraz z mostem Poniatowskiego), al. Solidarności (od pl. Bankowego do pl. Wileńskiego wraz z mostem Śląsko-Dąbrowskim), plac Bankowy, ul. Marszałkowska (od ul. Królewskiej do pl. Konstytucji, wraz z placem), ul. Świętokrzyska (od ronda ONZ do ul. Marszałkowskiej), ul. Mokotowska i ul. Targowa. 

Oficjalna inauguracja iluminacji zaplanowana jest na 7 grudnia. Dekoracje świąteczne na ulicach Warszawy będzie można podziwiać do pierwszych dni lutego 2020 roku. Opiekę nad warszawską iluminacją sprawuje Zarząd Dróg Miejskich i Zarząd Terenów Publicznych. Projektantem i wykonawcą iluminacji jest firma Multidekor.

Świąteczne iluminacje mają oczarować mieszkańców i turystów. Niby powinniśmy się przyzwyczaić: od kilkunastu lat rytm komercji znacząco wyprzedza bożonarodzeniowy czas. Za każdym razem jednak pojawienie się świątecznych dekoracji tuż po Wszystkich Świętych i Dniu Zadusznym szokuje tak samo: to już święta?