W kolejnym odcinku z serii "W koloratce" ks. Grzegorz mówi o tym, jak nie stracić nadziei. Wykorzystuje do tego film pt. "Skazani na Shawshank". To przesłanie dobre na obecne czasy.
Studiem nagraniowym jest pokój w seminarium, gdzie ks. Grzegorz na co dzień mieszka. To stąd od ponad trzech lat wychodzą w świat refleksje o tym, jakie ślady prawdy, dobra i piękna można znaleźć we współczesnych filmach.
Zaczęło się od tego, że zawsze lubił oglądać filmy.
- Najpierw, w czasach mojego dzieciństwa, były to czarno-białe obrazy, potem przyszły kolorowe. Fascynowało mnie kino i to, w jaki sposób pokazuje świat. Chociaż rodzice gonili mnie sprzed telewizora, i słusznie, bo nie można całymi dniami siedzieć przed ekranem, to pasja do filmu pozostała do dnia dzisiejszego - mówi ks. Grzegorz Ogorzałek, autor videobloga zatytułowanego „W koloratce”.
Trzy lata temu uruchomił kanał „W koloratce”. Sama nazwa miała być prosta, jasna, łatwa do zapamiętania.
- Zacząłem szukać filmów, które zawierały w sobie jakieś ziarna prawdy, dobra i piękna. Zastanawiałem się, które z nich mogłyby się stać dobrym punktem wyjścia do refleksji nad tematem wiary - zaznacza kapłan.
Najnowszy odcinek poświęcony jest filmowi "Skazani na Shawshank". To film z 1994 roku, który w niezwykły sposób opowiada o tym jak nie stracić nadziei za murami więzienia. Ma w sobie również głęboko chrześcijańskie przesłanie. Jakie? Zobaczcie sami.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli smutne losy Flipa i Flapa. Bo już z końcówki ich kariery.
Jeden z najważniejszych filmów w historii polskiej kinematografii.