68 ceremonia wręczenia Złotych Globów odbyła się w Beverly Hilton Hotel w Beverly Hills. Nagroda dla najlepszego filmu przypadła amerykańskiej produkcji "The Social Network" Davida Finchera.
Za najlepszy film roku 2010 Hollywoodzkie Stowarzyszenie Prasy Zagranicznej uznało "The Social Network" - udramatyzowaną biografię twórcy społecznościowego portalu Facebook.
Złoty Glob dla najlepszego aktora otrzymał Colin Firth za rolę brytyjskiego monarchy, Jerzego VI w filmie "Jak zostać królem"("King's Speech").
Za najlepszą aktorkę uznana została Natalie Portman, za kreację w dramacie "Czarny łabędź" ("Black Swan").
Robert De Niro nagrodzony został za całokształt kariery aktorskiej.
Nagrodę za najlepszą rolę drugoplanową w filmie otrzymał brytyjski aktor Christian Bale, za rolę brata słynnego boksera Micky'ego Warda w filmie "Fighter" w reżyserii Davida Russella.
Również za rolę drugoplanową w tym samym filmie Złoty Glob otrzymała amerykańska aktorka Melissa Leo.
Za najlepszy serial telewizyjny uznane zostało "Zakazane Imperium" ("Boardwalk Empire") Terence'a Wintera; producentem serialu jest Martin Scorsese.
Za role główne w tym serialu Złote Globy otrzymali Steve Buscemi i Kate Sagal.
"Wszystko w porządku"("The kids are all right!") - amerykańska produkcja uznana została za najlepszy film w kategorii komedia/musical, a Annette Bening otrzymała nagrodę dla najlepszej aktorki za rolę w tym filmie.
Za rolę drugoplanową w serialu "Glee" Złoty Glob przypadł Chrisowi Colferowi.
Nagroda dla najlepszego filmu animowanego przypadła "Toy Story 3".
Nagrodę dla mini serialu telewizyjnego przyznano produkcji "Carlos" francuskiego filmowca, Francois Oliviera Assayasa.
Najlepszą ścieżkę dźwiękową stworzono dla filmu "The Social Network".
Złote Globy to nagroda filmowa przyznawana przez Hollywoodzkie Stowarzyszenie Prasy Zagranicznej (Hollywood Foreign Press Association). Uważa się, że laureaci Złotych Globów to niemal pewni kandydaci do nagród Oscara.
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.