Wybitny filozof i wielka święta, też zresztą filozof. Historia przyjaźni św. Edyty Stein z urodzonym 130 lat temu Romanem Ingardenem poszerza nasze myślenie zarówno o świętości, jak i o filozofii.
Intensywność tej relacji zmienia się pod wpływem czasu i życiowych decyzji obojga, ale przyjaźń trwa i przez ponad dwadzieścia lat znajduje odbicie w fascynującej, także dla współczesnego czytelnika, korespondencji. Pokazuje, jak bliscy mogą być sobie ludzie, mimo odmiennego patrzenia na świat i zupełnie różnego podejścia do spraw wiary.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...