Kilkaset kart pocztowych z lat 1893-1945 przedstawiających Dolny Śląsk można będzie zobaczyć na tej wystawie. Wszystkie pochodzą z kolekcji wrocławskiego Muzeum Narodowego liczącej 5 tys. pocztówek.
Moda na wysyłanie i zbieranie ilustrowanych kartek pocztowych pojawiła się w Europie w ostatniej dekadzie XIX wieku, trwała do 1918 roku, kiedy następujący po I wojnie światowej kryzys doprowadził do zmniejszenia ich sprzedaży.
We Wrocławiu gromadzenie pocztówek rozpoczęła biblioteka Śląskiego Muzeum Przemysłu Artystycznego i Starożytności, do jej kolekcji trafiały nie tylko pojedyncze egzemplarze, ale większe zbiory.
Do najstarszych należą zespoły kartek z lat 1898-1911 wysłanych do panny Mariechen Gärtner córki blacharza z Kamiennej Góry i do listonosza Arthura Kröhla. „Najwięcej pocztówek posiadamy do następujących miast: Jelenia Góra, Karpacz, Kłodzko, Legnica, Szklarka Poręba, Świdnica, Wałbrzych i Zagórze Śląskie – tłumaczy Robert Heś kurator wystawy. Bogatą dokumentację posiadają Sudety, a szczególnie Karkonosze, z licznymi schroniskami oraz miejscowościami letniskowymi i uzdrowiskowymi”.
Ze szczytu Śnieżki pierwszą ilustrowaną kartkę pocztową wysłano 23 lipca 1873 r., w 1897 r. wysyłano ich już 12 tysięcy rocznie, a w 1900 dzienna sprzedaż pocztówek w tym miejscu wynosiła 1500 sztuk. Kartki z prezentowanego zbioru wykonane zostały w technikach typowych dla kart europejskich od końca XIX do połowy XX w. Początkowo były to jednobarwne litografie oraz wielobarwne chromolitografie.
Najstarsze zachowane w zbiorze karty wydane zostały w najwcześniejszej technice fotoreprodukcyjnej – światłodruku. Od około 1900 r. zaczęto stosować także autotypię i autochromię, a od drugiej dekady XX w. rotograwiurę. Wszystkie są reprodukcjami rysunków lub grafik, nielicznie reprezentowane są najwcześniejsze karty fotograficzne. Najstarsza z nich przedstawia Dom Wagi Miejskiej w Nysie i wysłana została w 1899 r.
Dość powszechnie stosowane były fotomontaże i retusze, co nie powinno dziwić wziąwszy pod uwagę często reklamowy charakter pocztówek. Nagminnie „upiększano” wodospady i upusty wody przy zaporach, co potęgować miało wrażenie ilości i dynamiki przelewającej się wody. Na widokówkach o tematyce wojskowej nie mogło zabraknąć nowinek technicznych świadczących o nowoczesności armii.
Na wystawie będzie można zobaczyć także pocztówki wydawane z okazji ważnych wydarzeń, rocznic, pojawiają się również wątki dramatyczne związane z klęskami żywiołowymi, niecodziennymi zjawiskami np. pocztówka z Kowar z 1897 r. przedstawiająca miasto zniszczone przez powódź. Ciekawostką dla zwiedzających będą też pocztówki upamiętniające na przykład katastrofy kolejowe, głośne morderstwa oraz liczne kartki o charakterze humorystycznym.
Oprócz pocztówek pokazane zostaną stare skrzynki pocztowe, tablice cesarskich urzędów pocztowych, przedwojenny automat do kupowania znaczków, stelaż pocztyliona ze Śnieżki do targania korespondencji, przybory do pisania i sukienka z przełomu XIX i XX w.
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...