Święty Tomasz (z prawej) patrzy z wyczekiwaniem i nadzieją w twarz św. Andrzejowi, jakby oczekując, że ten „najstarszy stażem” apostoł (Jezus powołał go, wraz z jego bratem Piotrem, jako pierwszego ucznia) coś mu wyjaśni.
Tomasz Apostoł kojarzy nam się przede wszystkim z tym, że nie uwierzył od razu w zmartwychwstanie Jezusa. To krzywdzące skojarzenie dla tego świętego, pobożnego człowieka, który miał chwilę słabości, ale dzięki temu Tomasz stał się reprezentantem każdego z nas, zwykłych ludzi, których też czasem nękają różne wątpliwości.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |