Wystawy muzealne stały się dziś nowym medium, spektaklem, w którym uczestniczą setki tysięcy widzów. Skutecznym instrumentem rozwijania miast i… wygrywania wyborów.
Muzeum już dawno przestało być miejscem, gdzie w ciszy i kapciach można podziwiać starocie zamknięte w szklanych gablotach. Muzeum to dziś barwna opowieść o przeszłości, „produkt turystyczny”, multimedialne widowisko albo instalacja artystyczna. Miejsce, które budzi emocje. Scenariusze wystaw stają się dziś przedmiotem politycznych sporów, ale także dynamicznego rozwoju miast. Jak w Krakowie.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Wojenny melodramat, czyli… klasyka. Stary, dobry, sprawdzony patent na hit?
Tysiąc młodych osób z katechetami obejrzało w teatrze muzycznym brawurowy spektakl o papieżu Polaku.
Jeden z filmów-symboli lat '80. Najbardziej ikonicznych produkcji tamtej dekady.