Irena Rzytki - wiersze...
Pieta w kościele św. Barbary w Chorzowie. Foto: Henryk Przondziono

Irena Rzytki - wiersze...

Brak komentarzy: 0

publikacja 27.03.2009 07:17

Mój Boże
Bez Ciebie jestem nikim
i niczego nie uczynię.
Nie martwię się więc jesienią,
gdy szybko lato minie.

Nie martwię się przemijaniem.
Tym, że świecy ubywa.
Bo w czasie, gdy się spalam…
jestem naprawdę szczęśliwa.


Razem
Minął luty,
nadszedł marzec.
Nie ma, jak się
razem starzeć.
Okulary,
siwe włosy…
Nic nie może
nas zaskoczyć.
Choć nikt z wiekiem
nie pięknieje,
razem piękniej
się starzeje.


Małżeńska przysięga
Śmiech jest modlitwą radości.
Smutek modlitwą cierpienia.
W życiu są chwile szczęścia
i te nie do zniesienia.

Miłość modlitwą jest serca,
która do nieba sięga.
I może zabrzmieć tak pięknie,
jak małżeńska przysięga.


Potem
Gdy nas dopadnie
proza życia,
a nad małżeństwem
zawisną chmury…
Ześlij poezję
pierwszych poranków,
o Wszechmogący
Boże z góry.
By te obrączki
szczerozłote…
nie piły w palce
za bardzo potem.

oceń artykuł Pobieranie..