Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie kultura.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Uśmiechnięta święta Cecylia gra na klawikordzie, zaglądając w nuty podtrzymywane przez aniołów. To sugestia, że zapis nutowy melodii został przyniesiony z nieba, bo przecież aniołowie są wysłannikami Boga.
W malarstwie renesansowym popularne były sceny przedstawiające Madonnę z Dzieciątkiem w towarzystwie świętych.
Chyba na żadnym innym obrazie nie ma tak dramatycznej granicy pomiędzy piekłem i niebem, zbawieniem i potępieniem.
Ci dwaj święci nie stoją obok siebie przypadkowo. Marcin (z lewej) i Mikołaj zasłynęli przede wszystkim jako niedoścignione wzory dobroczynności.
Święty Łukasz otwiera przed nami księgę. Jedna strona jest zapisana, drugą pokrywa ilustracja. Nie możemy mieć wątpliwości – Ewangelista jest autorem zarówno tekstu, jak i sąsiadującego z nim portretu Maryi z Dzieciątkiem. Świadczy o tym trzymany przez niego pędzel.
Muzeum Regionalne w Jaworze przygotowało niecodzienną ekspozycję.
4 listopada 2010 roku o godz. 16.00 w siedzibie Muzeum Miejskiego w Tychach odbędzie się wernisaż wystawy "Stanisław Mazuś. Z paletą przez życie".
Imponująca, piękna postać archanioła Michała, unoszącego się w powietrzu ze wzniesionym do cięcia mieczem, zdecydowanie dominuje na tym obrazie.
Przed Soborem Trydenckim (1545–1563) artyści, malując świętych, przedstawiali zwykle anegdotyczne opowieści z ich życia.
Fontebasso, podobnie jak sto lat wcześniej Bernini, włożył w rękę unoszącego się na chmurze anioła nie włócznię z ognistym grotem, a krótką strzałę. Symbolizuje ona Bożą miłość skierowaną w stronę Teresy.