Była trzecia w nocy, kiedy na hasło: „Falke”, czyli „Sokół”, granicę na Śląsku przekroczyły setki mężczyzn w cywilnych ubraniach, ale z czerwonymi opaskami ze swastyką.
Kraków z Wieliczką, Szczawnica z Krościenkiem, Krynica z Beskidem Sądeckim, Muszyna z Doliną Popradu – to oklepane turystyczne tandemy. – Warto przekraczać granice – mówią w Starym Sączu.
Na co dzień można tu obejrzeć eksponaty nawiązujące do historii i tradycji regionu. Ale ta ekspozycja wykracza nawet poza granice Europy, bo przybliża życie samurajów.
Film Ridleya Scotta zadaje ważne pytania na temat moralności, odpowiedzialności za rodzinę i granic, jakich nie można przekroczyć, kiedy decydują się sprawy życia i śmierci.
O pożytku z przemytu. To mógłby być temat powieści sensacyjnej. Zakurzone, pełne staroci muzeum i w tym wszystkim ona... lśniąca złotem, ta zza wschodniej granicy...
Przesłanie „Młodego papieża” sprowadza się do przedstawienia wizerunku Kościoła niemającego nic wspólnego z chrześcijaństwem. Serial jest tak naprawdę posuniętą do granic bluźnierstwa satyrą na Watykan.
Ciekawie skomponowane, intrygujące powieści trafnie diagnozujące naszą kulturę czy dobra promocja za granicą i umiejętne wpasowanie się w oczekiwania czytelników? Gdzie tkwi tajemnica sukcesu Olgi Tokarczuk?
W Jaworzynce-Trzycatku, u zbiegu trzech granic, odbyła się polsko-czesko-słowacka Msza Święta, koncelebrowana przez biskupów trzech diecezji, z udziałem wiernych z trzech regionów i państw.
Górale z Żabnicy już od granic miejscowości dali znać wszystkim, że stulecie ich kościoła, to dla nich ważne wydarzenie. Misternie udekorowali drogę aż do drzwi świątyni.