Szaweł z Tarsu spadł właśnie z konia na ziemię. Na jego twarzy nie znajdziemy jednak ani bólu, ani przerażenia.
To twarz mistyka, natchnionego. Szaweł wsłuchuje się w słowa, które wypowiada do niego Jezus.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli smutne losy Flipa i Flapa. Bo już z końcówki ich kariery.
Jeden z najważniejszych filmów w historii polskiej kinematografii.