Tragiczną historię 47 roninów - japońskich samurajów, którzy utracili pana - można do 2 kwietnia oglądać na blisko stu drzeworytach, które wystawiło Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha w Krakowie.
Jak powiadomiła PAP kurator wystawy Aleksandra Goerlich, kolorowe drzeworyty pokazują jedną z najbardziej znanych historii samurajskich, opartą na autentycznych wydarzeniach, które rozegrały się na pocz. XVIII wieku w Edo (dzisiejsze Tokio).
Jeden z panów feudalnych zaatakował i ranił wysokiej rangi urzędnika Kirę, mistrza ceremonii na dworze szoguna, za co został skazany na popełnienie rytualnego samobójstwa. Roninowie, po dwóch latach przygotowań, dokonali zemsty na urzędniku, którego obwiniali za przyczynę niesprawiedliwej w ich oczach śmierci swojego pana. Po zabójstwie mistrza ceremonii sami zostali skazani na popełnienie samobójstwa. Ich ciała spoczęły obok grobu pana przy świątyni Sengakuji w Tokio.
W muzeum Manggha można oglądać historię odtworzoną na podstawie dramatu "Skarbiec wiernych wasali", który powstał na kanwie historii o roninach. Sztukę napisali Izumo Takeda, Senryu Namiki, Shoraku Miyoshi w XVIII w. "Opowieść, od czasów pierwszej inscenizacji w 1748 r., jest w repertuarze japońskich teatrów. Inspiruje także malarzy, muzyków i twórców innych dziedzin sztuki" - powiedziała PAP Goerlich.
Autorami prezentowanych w muzeum drzeworytów są żyjący w XVIII i XIX w. artyści: Hokusai, Kunisada, Hiroshige i Kuniyoshi.
Wystawa jest podzielona na kilka tematycznych przestrzeni. "Można zobaczyć np. sceny z walki samurajów. Szczególnie ciekawy jest jednak cykl kilkunastu drzeworytów autorstwa Hiroshige. Opisują one fabułę dramatu +Skarbiec wiernych wasali+. Warto zwrócić również uwagę na drzeworyty Kuniyoshiego pokazujące portrety indywidualne roninów" - poleciła kurator.
Ponadto odwiedzający ekspozycję będą mogli obejrzeć katalog, a w nim przeczytać szczegółowy opis drzeworytów, historię roninów i jej wpływ na kulturę Japonii, eseje omawiające artystyczne aspekty grafik i opowieść o miejscach związanych z roninami we współczesnym Tokio. Wystawę uzupełnia prezentacja multimedialna przedstawiająca sceny ataku roninów na mistrzu ceremonii.
Czyli smutne losy Flipa i Flapa. Bo już z końcówki ich kariery.
Jeden z najważniejszych filmów w historii polskiej kinematografii.