Na okładce mapy wymowne zdjęcie: beskidzcy górale z biało-czerwonym sztandarem na tle tłumu uczestników „Gorolskigo Święta” w Jabłonkowie. I choć to na pozór zwyczajna mapa turystyczna, prowadzi w niezwykłą podróż.
Wewnątrz znalazła się szczegółowa mapa tych terenów Śląska Cieszyńskiego, które znajdują się w Czechach. Opisy topograficzne: nazwy miejscowości, rzek i szczytów górskich zapisano na niej po polsku.
Na odwrocie obszerny wykaz miejsc, które warto odwiedzić i krótka informacja o każdym z nich. – To ostatni element projektu „Zaolzie teraz”, mającego na celu przybliżenie nam zaolziańskiej rzeczywistości – mówi Krzysztof Szelong, dyrektor Książnicy Cieszyńskiej.
Życie polskiej społeczności za Olzą ilustruje wystawa, prezentowana do końca grudnia na Rynku w Cieszynie. To przede wszystkim informacja o imponującej liczbie miejsc i inicjatyw, z którymi na Zaolziu warto się zapoznać. Trwałą, choć nieco mniej obszerną formą zawierającą te dane, jest opublikowana niedawno mapa Zaolzia w języku polskim.
– Na różne sposoby staramy się zachęcić Polaków z prawego brzegu Olzy, aby odwiedzili Zaolzie i swoją obecnością zasilali nasze imprezy – mówi dr Józef Szymeczek, prezes Kongresu Polaków w Republice Czeskiej. – Jesteśmy też otwarci na współpracę z partnerami z Polski. Czekają na nią koła Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego czy gotowe do wymiany polskie szkoły. Zapraszamy na wycieczki w nasze strony, jak również do odwiedzania miejsc pamięci ważnych dla polskiej przeszłości. Chciejmy razem chronić je od zapomnienia!
Jak podkreśla Józef Szymeczek, starania ostatnich lat przynoszą już dobre owoce: Polacy z Zaolzia częściej odwiedzają Polskę, ale też coraz chętniej odwiedzają ich rodacy. – Powolutku uczymy się tych kontaktów, uczestniczymy w ważnych wydarzeniach kulturalnych, korzystamy z atrakcji turystycznych. Mamy nadzieję, że dzięki mapie zajrzy do nas więcej gości, a przy okazji utrwali się znajomość polskiego nazewnictwa. Myślę, że w tej dziedzinie możemy jeszcze dużo zrobić – dodaje. Nową mapę można kupić w Książnicy Cieszyńskiej.
Pierwszy film kinowy poświęcony postaci św. Pawła.
Western czasy świetności ma już za sobą, ale „Nowiny ze świata” należy zobaczyć koniecznie.
Po dwóch latach przerwy rajtowanie wróciło do Ostropy w Poniedziałek Wielkanocny.
Maria Magdalena płakała przed pustym grobem Chrystusa. Sądziła, że ktoś wykradł ciało Pana.
Zanurz się w tajemnicę Triduum Paschalnego dzięki chórom z Dębna i Jaworzna.