Około 120 podróżników pokaże w Gryfinie (Zachodniopomorskie) filmy i zdjęcia oraz podzieli się wspomnieniami z wypraw podczas 7. Festiwalu Miejsc i Podróży "Włóczykij" - poinformował organizator imprezy Przemysław Lewandowski.
Festiwal, który zacznie się 21 lutego, potrwa 11 dni.
7. Gryfiński Festiwal Miejsc i Podróży "Włóczykij", jeden z największych zlotów podróżniczych w Polsce, odbędzie się także w innych miejscowościach w regionie, również po stronie niemieckiej.
"Na włóczykijowych scenach przetną się szlaki reportażystów, alpinistów, miłośników sportów ekstremalnych, podróżujących filmowców, regionalistów, autostopowiczów" - powiedział Lewandowski.
Do Gryfina ma przyjechać Piotr Kuryło - polski maratończyk i ultra-maratończyk, który przebiegł wokół kuli ziemskiej przez Europę, Stany Zjednoczone, Rosję, łącznie ok. 20 tys. km. Swój wyczyn opisał w książce "Ostatni maraton".
Doktor fizyki Magdalena Skopek opowie m.in. o swojej podróży do północnosyberyjskiej tundry, gdzie poznawała zwyczaje Nieńców - oddalonego od cywilizacji, koczowniczego ludu trudniącego się polowaniem i hodowlą reniferów. Skopek jest autorką książki "Dobra krew. W krainie reniferów, bogów i ludzi".
W ramach festiwalu zaplanowano projekcje filmów podróżniczych. Odbędą się także koncerty - zagrają m.in. grupy: Dezerter, UL/KR, Hanimal, Przytuła & Kruk, Drekoty, L.A.S.
Podczas imprezy organizowane są wycieczki po regionie, a także zaliczany do Pucharu Polski, ekstremalny rajd na orientację "Włóczykij Trip Extreme". Zawodnicy tradycyjnie rywalizować będą na dwóch dystansach: 50 i 100 km.
Miłośnicy kulinariów będą mieli okazję uczestniczyć w degustacjach kuchni litewskiej i tajskiej. Będzie też specjalna degustacja potraw przyrządzonych z owadów.
Nowościami tegorocznej edycji festiwalu będzie odbywający się równolegle w kilku szkołach "Mały Włóczykij", adresowany do dzieci.
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.