Od dziś w kinach nowa ekranizacja powieściowego arcydzieła Karola Dickensa.
Żyjący w ubóstwie sierota Pip (Jeremy Irvine) niespodziewanie otrzymuje od tajemniczego darczyńcy olbrzymią fortunę. Pieniądze pozwalają mu na całkowitą zmianę życia - teraz Pip jest bogatym londyńczykiem.
Swoją nową pozycję wykorzystuje, by pozyskać względy pięknej arystokratki Estelli (Holliday Grainger), w której potajemnie kochał się od dziecka. Jednak szokująca tajemnica, kryjąca się za bogactwem Pipa, raz jeszcze odmieni jego losy, a także wszystkich, którzy są mu bliscy...
Reżyserem "Wielkich nadziei" jest Mike Newell - twórca m.in. "Czterech wesel i pogrzebu", czy "Harry'ego Pottera i Czary Ognia”. Twórcy udało się zaprosić do współpracy także dwie aktorskie sławy - Helenę Bonham Carter i Ralpha Fiennesa - oraz znakomitego scenarzystę Davida Nichollsa.
Ten ostatni o dickensowskim, powieściowym pierwowzorze mówi następująco: - Choć ta powieść mówi o wielu poważnych tematach, to jednak przez większość czasu opowiada o zmaganiach 19-to letniego chłopaka, starającego się odkryć kim w rzeczywistości jest i kim tak naprawdę chce być . Przez kondensację akcji udało nam się dodać do tej historii także elementy thrillera i podkreślić nastrój tajemnicy.
Wpływ na scenariusz wywarła fascynacja pisarza filmami noir.
- Pomysł by panna Havisham ukrywała klucz, pomysł na femme fatale, mroczny dom skrywający tajemnice. Te elementy wziąłem właśnie z kina noir. Ono również jest pełne zagadek, ale mam nadzieję, że udało się je wzbogacić także o ostrą społeczną satyrę.
W końcu "Wielkie nadzieje" są wielką powieścią o podziałach klasowych, o aspiracjach i wyniszczających ambicjach. - Opisując pragnienie Pipa, by stać się dżentelmenem, choć nie wie on, co to tak naprawdę oznacza, pozwoliło Dickensowi stworzyć przenikliwą analizę snobizmu i aspiracji – tłumaczy Nicholls.
Nie mniej ważna była dla scenarzysty również historia miłosna. - Pisanie romansów nie było najmocniejszą stroną Dickensa - zauważa pisarz. - Jednak Estella jest absolutnie wyjątkową postacią i relacja między nią a Pipem jest niesamowicie wzruszająca, romantyczna i bolesna jednocześnie. Jest w tej powieści niezwykły ładunek liryczny. Za każdym razem, gdy ją czytałem byłem poruszony i chciałem, żeby podobne emocje wywoływała adaptacja.
GutekFilm
"Wielkie nadzieje"- zwiastun pl, film w kinach od 7 czerwca
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.