To nie jest konkurs piosenek o nie wiadomo kim. My chcemy głosić Ewangelię o Jezusie! – deklaruje dyrektor największego w Polsce Festiwalu Kolęd i Pastorałek.
Nikt nie planował tak wielkiej imprezy. Po prostu – dziewiętnaście lat temu grupa młodzieży z będzińskiej parafii Świętej Trójcy postanowiła zorganizować konkurs kolęd. Pomysł wsparł ówczesny proboszcz ks. Kazimierz Szwarlik, pomogła dyrektorka Teatru Dzieci Zagłębia, okoliczne szkoły i Akademia Muzyczna w Katowicach. Nagle okazało się, że zgłosiło się aż 116 wykonawców! – Byliśmy lekko przerażeni, bo wszystko trzeba było przeorganizować – wspomina ks. Piotr Pilśniak, szef festiwalu. – Ale był to wielki sukces, który spowodował, że od następnego roku musieliśmy wprowadzić eliminacje regionalne. Dziś rozgrywają się one w 39 miastach.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | 5,0 |
głosujących | 2 |
Ocena |
bardzo słabe
|
słabe
|
średnie
|
dobre
|
super
Ten film to dobra rozrywka, ale rzeczywistość wygląda inaczej - podkreślił.
Warto zajrzeć do biblioteki lub księgarni. Będzie się działo.
Jej głównym zadaniem jest podniesienie poczucia wartości twórcy.
Kiedyś taniec przenikał do tego stopnia życie ludzi, że był nawet wyrazem modlitwy. #Rok_Tischnera