Otrzymał ją Charles Simic, Amerykanin serbskiego pochodzenia.
Charles Simic został wyróżniony przez jury Międzynarodowej Nagrody Literackiej im. Zbigniewa Herberta. Jak podkreślił Andrzej Franaszek, sekretarz jury, poetę uhonorowano za niezwykłą umiejętność łączenia dwóch doświadczeń: pamięci historycznej oraz ironii, charakterystycznej dla naszego obszaru geograficznego, z głębokim zanurzeniem w rzeczywistość amerykańską.
Laur, ustanowiony przez Fundację Herberta, jest przyznawany corocznie w dziedzinie poezji, autorowi żyjącemu, za całokształt jego twórczości. Celem nagrody jest wyróżnianie na polu literatury światowej wybitnych dokonań artystycznych i intelektualnych, nawiązujących do świata wartości, wokół których grawitowała twórczość Herberta.
Z dużą dozą ciepła analizuje macierzyństwo jako "pierwszą istotną relację w ludzkim życiu".
Kiedy ten koferek zaczął pełnić tę rolę depozytariusza pamięci rodzinnej? Trudno powiedzieć.
Kino wojenne – jak najbardziej. Batalistyczne? Nie do końca.
Naukowcy o nagłówkach w internecie. Clickbaitowych i nie tylko.
Duch Teatru Rapsodycznego, współtworzonego przez przyszłego papieża Jana Pawła II, powraca na scenę.