Po blisko 4 latach są znów na Sokolskiej 2 w Katowicach. Ich koncert to prawdziwa uczta nie tylko dla melomana.
- Jestem wzruszony, ale jednocześnie bardzo szczęśliwy. Po prawie czterech latach wreszcie rozbudowa dobiegła końca. Jestem pewien, że prof. Henryk Mikołaj Górecki byłby niezmiernie szczęśliwy, widząc, w jakich warunkach będzie teraz pracować Filharmonia Śląska. Jesteśmy dumni, że możemy nosić jego imię - mówił w piątek prof. Mirosław Jacek Błaszczyk, dyrektor filharmonii.
W inauguracyjnym koncercie pod batutą prof. Błaszczyka wystąpili Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Śląskiej oraz Chór Filharmonii Śląskiej, przygotowany przez chórmistrza Jarosława Wolanina.
W pierwszej części programu artystycznego orkiestra zagrała utwory światowej sławy kompozytorów Jana Sebastiana Bacha „Toccata i Fuga d-moll BMW 565” oraz Fryderyka Chopina „I koncert fortepianowy e-moll op.11”. W drugiej części zaprezentowano kompozycje twórców związanych ze Śląskiem: „Trzy tańce op.34” Góreckiego oraz „Exodus” niedawno zmarłego Wojciecha Kilara.
Swój pierwszy koncert na nowych, jedynych tego typu na Śląsku organach, dał ich projektant prof. Julian Gembalski. Organy na zlecenie filharmonii wykonała niemiecka firma „Karl Schuke Berliner Orgelbauwerkstatt”. Prof. Gembalski zagrał na nich m.in. swoje improwizacje na temat „Ody do radości”.
Joanna Juroszek /GN Prof. Julian Gembalski, w tle zaprojektowane przez niego organy (chwilę później pokazał ich niesamowite możliwości) Przed uroczystym koncertem symfonicznym w holu głównym Filharmonii Śląskiej Jadwiga Górecka, wdowa po patronie filharmonii - Henryku Mikołaju Góreckim odsłoniła rzeźbę przedstawiającą śląskiego kompozytora. Autorem pracy jest Zygmunt Brachmański.
W uroczystym otwarciu uczestniczyli m.in. Elżbieta Bieńkowska, wicepremier, Jerzy Buzek poseł Parlamentu Europejskiego, Mirosław Sekuła, marszałek województwa śląskiego, abp Wiktor Skworc, metropolita katowicki, Piotr Uszok, prezydent Katowic oraz Andrzej Kotala, prezydent Chorzowa.
Odrestaurowana Sala Koncertowa im. Karola Stryji pomieści 420 osób, oprócz niej powstała sala kameralna z 110 miejscami na widowni. Na ostatniej kondygnacji budynku znaleźć można także pomieszczenie na 40 osób. To sala recepcyjno-seminaryjna połączona z kawiarnią i patio.
Rozbudowa siedziby Filharmonii Śląskiej przy ul. Sokolskiej 2 w Katowicach jest jedną ze sztandarowych inwestycji w mieście. Budynek pochodzi z 1873 roku. Filharmonia Śląska mieści się w nim od 1945 roku.
Całość inwestycji pochłonęła 47,5 mln zł. Ponad 21 mln zł pochodziło z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, resztę kosztów pokrył budżet województwa śląskiego.
W trakcie remontu i rozbudowy obiektu zespół muzyków Filharmonii Śląskiej pracował m.in. w Chorzowie, na Akademii Muzycznej w Katowicach czy na Giszowcu. Kolejne koncerty już w najbliższy weekend, sobotę o godz. 17 i 20, w niedzielę o godz. 17.
Filharmonia zaprasza także na dni otwarte (5-6 kwietnia w godz. od 10 do 16.). Można będzie wtedy spotkać się z artystami, uczestniczyć w zabawach, konkursach, warsztatach oraz zwiedzić zakamarki budynku. Wstęp wolny.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.