Duch i krzyż

Kilka arcyciekawych pytań, które warto sobie zadać w Zielone Świątki.

Dlaczego nauka o Duchu Świętym – pneumatologia – jest terenem jakby podminowanym? Wielkim, ważnym, a zarazem niebezpiecznym? Albo: ponoć katolicyzm „od zawsze” cierpiał na brak mocnej i żywej pneumatologii? Protestanci i prawosławni byli tu „zawsze” lepsi od nas? Albo: dlaczego tak wielu heretyków i twórców „nowych Kościołów” powoływało się i powołuje na „natchnienie Ducha Świętego”, a największe w Polsce zbiorowe odejścia z Kościoła w ostatnich 30 latach miały związek z tzw. duchowym przebudzeniem, wspólnotami odnowy charyzmatycznej, ruchem zielonoświątkowym itp.?

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Więcej nowości