Benon Wylegała
Benon Wylegała
Założyciel Filmowego Ruchu Ewangelizacyjnego, odwiedził już prawie sto parafii w całej Polsce
URSZULA ROGÓLSKA /FOTO GOŚĆ

XXI-wieczna przypowieść

Brak komentarzy: 0

Bielsko-Żywiecki Gość Niedzielny

GOSC.PL

publikacja 16.09.2015 06:11

Filmowy ruch ewangelizacyjny z "Apostołem".

Kiedy Jezus głosił dobrą nowinę, używał obrazów – przypowieści. – Myślę, że niewiele się zmieniliśmy od tamtych czasów. Obraz po prostu do nas łatwiej przemawia – mówi Benon Wylegała z Bielska-Białej, inicjator FRE.

Od 30 listopada 2013 roku, kiedy to biskup Tadeusz Rakoczy pobłogosławił pomysłowi Benona Wylegały z pallotyńskiej parafii św. Andrzej Boboli w Bielsku-Białej, Filmowy Ruch Ewangelizacyjny gościł już w prawie stu parafiach całej Polski. Regularne spotkania FRE odbywają się co miesiąc właśnie u księży pallotynów – obok Szpitala Wojewódzkiego w Bielsku-Białej.

Benon Wylegała za każdym razem proponuje widzom projekcje filmów, które mają tylko jeden cel: przyprowadzić ludzi do Jezusa.

Pierwsze spotkanie filmowe w kolejnym sezonie odbędzie się w sobotę 19 września o 19.00. Tym razem będzie można zobaczyć francuski film „Apostoł”, o tym, jak we współczesnej Francji Jezus dał się odnaleźć młodemu muzułmaninowi. Film ten nie został dopuszczony do komercyjnego rozpowszechnia w kilku krajach europejskich, z obawy przed groźbą zamieszek międzyreligijnych. FRE ma wyłączność w Polsce na pokazy niekomercyjne. „Apostoł” to kolejny obraz, z którym Benon Wylegała będzie odwiedzał polskie parafie.

– Dzięki otwartości proboszczów odwiedziłem m.in. nasze bielsko-żywieckie parafie: w Janowicach, Bestwinie, Bystrej Krakowskiej, na Złotych Łanach, na osiedlu Polskich Skrzydeł – mówi B. Wylegała. – Ale zapraszają mnie także księża z całej Polski. Za każdym razem kościoły są pełne!

Każda projekcja jest połączona ze świadectwem życia Benona Wylegały i zaproszeniem do modlitwy.

– Hitem ewangelizacyjnym pozostają filmy „Ja Jestem” i „Ostatnie wezwanie” Macieja Bodasińskiego i Lecha Dokowicza. Te filmy przemieniają ludzi, mobilizują do stałej modlitwy, do nawrócenia. Po projekcji w Oławie ludzie poprosili proboszcza, by do całodziennej adoracji Najświętszego Sakramentu otworzył kaplicę w centrum miasta.

- W Kaliszu jeden z księży powiedział mi, że patrząc na postawę wiernych, przyśpiesza decyzję o przygotowaniu kaplicy adoracji. Inny ksiądz mówił mi, że rekolekcje zmobilizowały go do podjęcia postu w intencji parafian, jeszcze inny, że za swoich parafian deklaruje stałą abstynencję od alkoholu. Czuję mocno, że Pan Bóg działa przez to dzieło…

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona

Reklama

Reklama