Teolodzy i naukowcy rozmawiają w środę o wymaganiach i przesłaniu Laudato si' papieża Franciszka.
"Carbo et terra, laudate Dominum. Nie tylko o węglu mowa" - to tytuł sympozjum naukowego, które w środę odbywa się na Wydziale Teologicznym UŚ. Teolodzy, przedstawiciele spółek węglowych i naukowcy rozmawiają o papieskiej encyklice Laudato si' i jej zastosowaniu w śląskich realiach.
Tego dnia w auli WT mówi się o aspektach teologicznych, antropologicznych oraz społecznych encykliki, a także o bezpieczeństwie energetycznym, zmianach w górnictwie węgla kamiennego i "nawróceniu ekologicznym".
Sympozjum naukowe otworzył abp Wiktor Skworc. W słowie skierowanym do uczestników konferencji zacytował część przesłania biskupów świata do szefów państw pracujących nad porozumieniem klimatycznym w Paryżu.
Hierarchowie, jak mówił abp Skworc, podkreślają, że porozumienie powinno być sprawiedliwe, prawnie zobowiązujące, stawiające dobro wspólne ponad interesy narodowe.
- Biskupi piszą, że nadmierna zależność od paliw kopalnianych jest główną przyczyną przyspieszenia zmian klimatu, dlatego apelują nie tylko o drakońską redukcję emisji dwutlenku węgla i innych trujących gazów, ale także o zakończenie epoki paliw kopalnianych. W zamian proponują zapewnienie każdemu dostępu do energii odnawialnej, zdrowej w przystępnej cenie - mówił metropolita katowicki, wyrażając opinię, że biskupi poszli dalej niż wezwanie papieskiej encykliki.
Abp Skworc, przypominając, że powyższa tematyka bezpośrednio dotyczy mieszkańców Górnego Śląska, dodał, że nasze górnictwo przede wszystkim boryka się z kwestiami społecznymi.
O kluczowych zmianach w górnictwie węgla kamiennego na tle wybranych myśli encykliki wykład da prof. Marian Turek, dziekan Wydziału Organizacji i Zarządzania Politechniki Śląskiej. W rozmowie z dziennikarzami przypomniał o kwestii zrównoważonego rozwoju, w którego centrum ma być człowiek, nie ekonomia.
Profesor wyjaśnił także rolę "czystej produkcji", która zakłada m.in., by "na etapie projektowania, realizacji, np. przy prowadzeniu i projektowaniu ściany nie przycinać kamienia, prowadzić ściany o właściwej wysokości, prowadzić proces produkcyjny w sposób maksymalnie dostosowany do warunków górniczo-technicznych".
Zapytany, czy Laudato si' jest przyjazne górnictwu, powiedział: "Jestem górnikiem z wykształcenia, przeczytałem całą encyklikę i należę do grona tych ludzi, którzy mówią, że nie ma w niej gestów nieprzyjaznych górnictwu".
Spotkanie kończy także tegoroczne uroczystości barbórkowe.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...