Św. Bernard z Clairvaux nazwał Maryję „Strażniczką skarbca Bożego Miłosierdzia w życiu ziemskim i w niebiosach” – mówi prof. Piotr Krasny, polski kurator wystawy „Maria Mater Misericordiae”. Słowa świętego znajdują potwierdzenie w dziełach zgromadzonych na ekspozycji.
Na obrazie olejnym Hansa Memlinga „Matka Boska karmiąca Dzieciątko”, namalowanym na desce o wymiarach 17 na 26 cm, urokliwa twarz Maryi wyraża całkowite oddanie Dzieciątku. Powiększona 220 razy na banerze wystawy „Maria Mater Misericordiae” (Maryja Matka Miłosierdzia) nie traci nic na urodzie i tajemnicy, ale świadczy o talencie flamandzkiego malarza. Podobnie jak inne zgromadzone na ekspozycji arcydzieła jest dowodem nie tylko mistrzostwa artystów, tworzących od XIII do XVIII w., ale i ogromnego kultu Maryi Miłosiernej w tamtych czasach.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.