Filmowe „Świadectwo” nie jest prostą ekranizacją książki, będącej zapisem rozmów kard. Dziwisza z watykanistą Gian Franco Svidercoschim. Film rozwija i uzupełnia książkę.
Filmowa opowieść Pawła Pitery podejmuje próbę pokazania Karola Wojtyły takiego, jakim zapamiętał go wieloletni sekretarz i przyjaciel kard. Stanisław Dziwisz.
Towarzyszył on Ojcu Świętemu przez 40 lat jego życia, od czasów krakowskich, aż do ostatnich dni w Watykanie. Jego wspomnienia zostały zilustrowane materiałami dokumentalnymi i fabularyzowanymi. Autorzy dotarli do wielu nieznanych w Polsce źródeł. Korzystali z archiwów watykańskich, z dotychczas niepublikowanych materiałów zdjęciowych.
– Chcemy pozostawić potomnym świadectwo – mówił o idei, jaka towarzyszyła twórcom tego obrazu, jego producent. – Rzadko myślimy dziś w kategoriach potomności, dziedzictwa przekazywanego następcom. Nasi przodkowie, cokolwiek robili, czynili to z pewną perspektywą. Tak pisali, budowali, tworzyli, by coś pozostało po nich dla prawnuków. My zaś jesteśmy tylko tu i tylko dziś, myśląc co najwyżej w kategoriach przyszłego tygodnia. Chciałbym, aby film choć trochę to zmienił.
Film, który rozpoczynają i zamykają sceny związane z pogrzebem papieża, przedstawia całe życie Karola Wojtyły. Pierwsza część opowieści przypomina rodzinne korzenie Jana Pawła II i kard. Dziwisza.
– Moglibyśmy powiedzieć, że pontyfikat Jana Pawła II zamyka się w dwóch zdaniach – powiedział Benedykt XVI po premierze filmu w Watykanie. – Pierwsze: „Otwórzcie drzwi Chrystusowi! Nie lękajcie się” – było wibrujące, wstrząsnęło opinią publiczną i pojawiało się na ustach Jana Pawła II wielokrotnie; drugie – „Pozwólcie mi odejść do Pana” – papież wypowiedział ledwo dosłyszalnym głosem na łożu śmierci, w momencie zakończenia długiej i owocnej ziemskiej pielgrzymki.
Pierwsze słyszało wielu, ostatnie słowa dosłyszeli jedynie najbliżsi, wśród których był ks. Stanisław Dziwisz, obecnie arcybiskup metropolita krakowski.
W książce „Świadectwo”, która stała się filmem pod tym samym tytułem, chciał on opowiedzieć o swojej długiej zażyłości z tym wielkim papieżem, wspominając chwile radości i smutku, nadziei i apostolskiej odwagi.
*
"Świadectwo" zobaczymy w TVP 1 w nocy z poniedziałku na wtorek o godz. 0:10. Taką godzinę emisji podaje dziś strona internetowa Telewizji Polskiej.
Czyli smutne losy Flipa i Flapa. Bo już z końcówki ich kariery.
Jeden z najważniejszych filmów w historii polskiej kinematografii.