Brytyjski aktor Gorden Kaye, znany najbardziej z roli Rene, właściciela kawiarni w komediowym serialu "'Allo 'Allo!" z lat 80., opowiadającym o ruchu oporu we Francji, zmarł w poniedziałek w wieku 75 lat w domu opieki - poinformowała sieć BBC.
Wystąpił we wszystkich 84 odcinkach tej popularnej komedii oraz 1200 razy na scenie w jej teatralnej wersji.
Vicki Michelle, która występowała w serialu u jego boku jako Yvette, nazwała zmarłego "błyskotliwym, utalentowanym aktorem, znakomitym profesjonalistą, kochanym na całym świecie".
"Gorden Kaye był fantastycznym aktorem komediowym, a jego znakiem firmowym była rola Rene Artois, która zdobyła mu miejsce w komediowym hallu sławy" - powiedział Shane Allen z BBC.
Rene Artois, właściciel kawiarni w niewielkim francuskim miasteczku, która jest centrum serialowej akcji, wykonuje polecenia ruchu oporu, ale też niemieckich władz wojskowych, ukrywa na zapleczu brytyjskich lotników, ale także skradzione przez niemieckich oficerów dobra kultury. Przed zazdrosną żoną Edith ukrywa zaś swoje kolejne romanse z kelnerkami, Yvette, Marią, a później Mimi.
Kaye urodził się w hrabstwie Yorkshire 7 kwietnia 1941 roku. Ostatni raz jako aktor wystąpił w 2007 roku w swojej życiowej roli w godzinnym odcinku specjalnym, fabularno-dokumentalnym, "Powrót »Allo 'Allo!«".
Zagrał w wielu produkcjach telewizyjnych, m.in. w "Wiele hałasu o nic" z 1984 roku, inscenizacji "Życia i śmierci króla Jana" dla brytyjskiego Teatru Telewizji. Grał też w komediowym filmie Terry'ego Gilliama "Jabberwocky" z 1977 roku oraz w jego "Brasil" z 1985 - psychodelicznym obrazie nawiązującym do powieści George'a Orwella "Rok 1984", obsypanym nagrodami.
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.