Recenzja + teledysk promujący płytę "Wyjątkowy osioł".
Arka Noego weszła w tym roku w wiek dorosły. Najstarsze z dzieci, które śpiewały o tym, że „Taki duży, taki mały może świętym być”, przekroczyły już połowę trzeciej dekady swojego życia.
Ale bez obawy: ciągle rodzą się nowe maluchy, które chcą śpiewać pomysłowe teksty o Panu Bogu, a Robertowi Friedrichowi „Litzy” ciągle chce się tę żywiołową gromadkę prowadzić.
Na płycie „Wyjątkowy osioł” znajdziemy sporo folkowych, charakterystycznych dla Arki klimatów, jednak najciekawsze są momenty przełamywania tych schematów elementami punk rocka, jak chociażby w piosence „3:0” – swoją drogą ten tytuł to chyba najlepszy istniejący skrót ewangelicznej opowieści o kuszeniu Jezusa.
*
Arka Noego WYJĄTKOWY OSIOŁ. Wyd. Stage Diving Club, 2017 r.
Stacja 7.pl
ARKA NOEGO - 3:0
Czyli smutne losy Flipa i Flapa. Bo już z końcówki ich kariery.
Jeden z najważniejszych filmów w historii polskiej kinematografii.