Do Bawarii z Papieżem

Skąd się wzięła w papieskim herbie ukoronowana murzyńska głowa, niedźwiedź i muszla? Dlaczego przybrał imię św. Benedykta? W czym Wieliczka przypomina rodzinne miasto Benedykta XVI? Odpowiedzi na te i podobne pytania trzeba szukać w rodzinnych stronach Papieża – w Bawarii.

Przewodników po Niemczech jest wiele, ale właśnie ukazał się taki, który motywem przewodnim uczynił biografię Josepha Ratzingera. Nosi tytuł: „Bawaria śladami Benedykta XVI”, a napisała go Jeanne Perego, włoska dziennikarka mieszkająca na stałe w Bawarii. Rzecz wydana jest bardzo starannie, ilustrowana zarówno zdjęciami dokumentującymi biografię Papieża, jak i współczesnymi fotografiami. Na 150 stronach przedstawiono opis 8 miast w Bawarii, które związane są biografią Benedykta XVI. Oto one: Altötting, Aschau Am Inn, Fryzynga, Marktl Am Inn, Monachium, Ratyzbona, Tittmoning, Traunstein.

Czytelnik znajdzie w przewodniku informacje o najciekawszych atrakcjach turystycznych każdej z miejscowości, także o noclegach czy restauracjach. Jak zapewnia autorka, porady te są często inspirowane gustem Josepha Ratzingera. Możemy się dowiedzieć, gdzie można spróbować papieskiego piwa lub ciasteczek w kształcie papieskiej piuski. Wielu może razić marketingowe wykorzystanie papieskiego wizerunku. Z drugiej strony jest czymś zrozumiałym, że zwiedzający dzisiaj Bawarię szukają śladów i pamiątek związanych z Papieżem. Dla tego pięknego rejonu Niemiec to znakomita okazja do promocji swoich atrakcji turystycznych czy kulinarnych, którą gospodarni Bawarczycy skrzętnie wykorzystują.

Przewodnik pozwala lepiej zrozumieć biografię Papieża, którego dojrzewanie i wychowanie, a później posługa kapłana, profesora, biskupa i kardynała związane były ściśle z Bawarią. Historia i kultura tego najpotężniejszego niemieckiego landu przesycona jest tradycją Kościoła katolickiego. Trudno zliczyć kościoły, sanktuaria i opactwa położone w dolinach i na wzgórzach. Wiele z nich należy do benedyktynów. Duchowym centrum Bawarii jest sanktuarium Czarnej Madonny(!) w Altötting. Bawarczycy mocno akcentują swoją odrębność i lokalne tradycje. Nadal pozdrawiają się słowami: Gruß Gott! (Szczęść Boże). Dla Polaków Benedykt XVI jest Niemcem, dla Niemców jest przede wszystkim Bawarczykiem. Identyfikacja z małą ojczyzną jest u naszych zachodnich sąsiadów czymś znacznie ważniejszym i silniejszym niż u nas.

Jesienią Papież planuje podróż do swojej małej ojczyzny. Kto chce z uwagą śledzić tę pielgrzymkę, znajdzie w przewodniku świetną pierwszą pomoc.