Joszko Broda, Na dunaj. Kolędy ze Wschodu, Metal Mind Productions 2008.
Te kolędy mnie porwały. Nuci je non stop cała rodzinka. Nic dziwnego, najnowsza płyta Joszka Brody Na dunaj. Kolędy ze Wschodu to nowocześnie zaaranżowane ludowe pieśni Lubelszczyzny (ich oryginalne wersje nagrane lata temu przez naukowców w lubelskich wioskach usłyszymy również na płycie w formacie mp3!).
Porywają niezwykła rytmika, spotykana na przykład w Bułgarii czy Rumunii, oraz przepiękne, pachnące Wschodem melodie. Joszko Broda do nagrania zaprosił znakomitych muzyków: Wojciecha Waglewskiego, Marcina Pospieszalskiego, Piotra Żyżelewicza, Cezarego Paciorka i Węgra Róka Szabolcs. Kolędy śpiewają dzieci wybrane w czasie przesłuchań spośród tysięcy uczniów wiejskich szkół Lubelszczyzny. I to jak śpiewają! Czapki z głów…
„Na dunaj!” znaczy „do źródeł”. Brodzie się udało. Dokopał się. Ocalił od zapomnienia bezcenne skarby.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli Chopinów ci u nas dostatek. Niektórzy przebąkują już nawet coś o istnej chopinozie.
To kolejny cenny artefakt, który zniknął w Egipcie w ostatnim czasie.
W rozmowie sprzed lat prof. Mieczysław Tomaszewski kreśli duchową sylwetkę Chopina.
A w roli głównej kolejny komediant próbujący w końcu zagrać coś na serio?
Cyfryzacja może się stać fałszywym bogiem, który dyktuje ludziom, co powinni myśleć i robić.