Trio śpiewających księży The Priests z Irlandii Północnej nagrało drugą płytę.
Opublikowane 20 listopada CD pt. „Harmony” zawiera takie utwory jak: „Ojcze nasz”, „You’ll Never Walk Alone”, „Te Deum” i włoską wersję „Cichej nocy” – „Astro del Ciel”.
Pierwszy album, zatytułowany po prostu „The Priests” zawierał 14 utworów, m.in. „Ave Maria” Franza Schuberta, „Panis Angelicum” Cesara Francka oraz jedną z arii z oratorium „Stworzenie świata” Josepha Haydna.
W różnych krajach świata sprzedano 2 mln egzemplarzy tej płyty. W br. ukazała się też płyta DVD z nagraniem koncertu The Priests w katedrze w Armagh. Trio występuje w składzie: 49-letni ks. Eugene O’Hagan, jego o trzy lata młodszy brat ks. Martin O'Hagan oraz ich kolega ze szkoły i studiów, 45-letni ks. David Delargy z diecezji Down i Connor. Ks. Delargy podkreśla, że muzyka jest nadzwyczajnym narzędziem komunikacji międzyludzkiej, gdyż porusza serca i napełnia je radością.
Trzej duchowni chcą przez swoją działalność artystyczną „uczynić przesłanie chrześcijańskie przystępnym dla wszystkich”. – Pragniemy swoim śpiewem zburzyć uprzedzenia i ukazać Kościół z innego punktu widzenia – dodaje ks. Delargy.
Ponieważ muzyka przekracza wszelkie bariery, pragną oni swoim śpiewem przyczynić się do zburzenia uprzedzeń i ukazania Kościoła z innego punktu widzenia. Zapewniają jednocześnie, że w ich kontrakcie z wytwórnią płytową Sony BMG jest zapis mówiący, że ich „działalność duszpasterska ma pierwszeństwo przed dyskograficzną”. Dlatego będą promować „Harmony” do połowy grudnia, a potem będą do dyspozycji swoich wspólnot parafialnych, przygotowujących się do świąt Bożego Narodzenia.
Ks. Eugene O’Hagan poinformował, że z zarobionych pieniędzy kilka miesięcy temu trio utworzyło The Priests Charitable Foundation – fundację, która wspiera m.in. bezdomnych, a także sędziwych i chorych kapłanów. Bliższe informacje o śpiewających księżach można znaleźć pod adresem www.thepriests.com. Tam też można posłuchać on-line niektórych utworów, które znalazły się na ich płytach.
Szymon Babuchowski na łamach "Gościa Niedzielnego" zauważył: - Zaledwie rok temu donosiliśmy o kontrakcie wartości 1,25 miliona euro, jaki trzech śpiewających duchownych z Irlandii Północnej podpisało z wytwórnią Sony BMG. A tu okazuje się, że The Priests (czyli po prostu – księża) wracają! Zachęcił ich zapewne sukces pierwszej płyty, która podbiła serca ponad miliona słuchaczy na całym świecie. Wielkim zainteresowaniem cieszyły się koncerty tria, a występ w katedrze w Armagh 30 marca został nawet wydany na DVD. The Priests wykonywali tam nie tylko pieśni sakralne, ale także operowe klasyki.
Bez wątpienia śpiewający księża wpisali się w niszę na rynku muzycznym, nagrywając dla „zwykłych katolików”, którzy stanowią przecież potężną grupę potencjalnych nabywców. Ale trzeba też przyznać, że The Priests dysponują naprawdę imponującymi głosami. Na najnowszej płycie CD, zatytułowanej „Harmony”, towarzyszy im dodatkowo brytyjska Orkiestra Filharmonii Narodowej, a materiał nagrywany był w legendarnych studiach przy Abbey Road w Londynie.
„Harmony” przynosi kolejną porcję kościelnych „złotych przebojów”, wśród których znajdziemy przepiękne „Amazing Grace” Johna Newtona czy „Ave verum” Mozarta. Jako że płyta ukazuje się w okresie przedświątecznym, nie mogło na niej zabraknąć kolęd, a wśród nich „Silent Night”, czyli „Cichej nocy”. Choć z drugiej strony obecność takich utworów jak „Stabat Mater” zachęca do słuchania płyty także w innych okresach liturgicznych. Najlepiej przez cały rok. *** Tekst KAI/szb/pd.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...