Juan Manuel Cotelo realizuje nowy film w koprodukcji z Polakami
„Jeżeli tyle filmów nauczyło nas nienawidzić, to zróbmy taki, który będzie uczył wybaczania” - mówi o swoim najnowszym dziele Juan Manuel Cotelo, twórca kultowego filmu „Marry's Land. Ziemia Maryi”.
„Największy Dar”; taki tytuł będzie nosił film Cotelo, którego światową premierę przewidziano na jesień tego roku. Producentem filmu jest polski Rafael Film i hiszpańskie Infinito +1. Zdjęcia realizowane są w różnych częściach świata m.in. w Meksyku, Francji, Hiszpanii, Kolumbii, Rwandzie, USA. Już dziś zainteresowanie dziełem wyrazili dystrybutorzy w blisko 30 krajach.
O mocy przebaczenia
„Największy Dar” to wielka i niezwykła opowieść o mocy przebaczenia. Historie pokazane w filmie są wręcz nieprawdopodobne, a jednak wydarzyły się naprawdę. Poznajemy historię ludzi, którzy doznali ogromu krzywd, a jednak zdobyli się na gest szczerego przebaczenia. To co wydarzyło się potem jest pradziwym cudem... Twórcy udawadniają, że przebaczenie to nie tylko piękna teoria, ale jedyny i możliwy sposób na odzyskanie pokoju.
“Po tym co zobaczyłem przy kręceniu zdjęć do filmu, jestem przekonany, że nie ma sytuacji, w której nie da się wybaczyć. Autentyczne historie, które po ludzku są nie do przejścia, na końcu dają upragniony pokój i wolność od żalu” - komentuje reżyser.
Potrzebny i pilny
Film realizowany będzie w konwencji fabularyzowanego dokumentu. W warstwie dokumentalnej bohaterowie opowiedzą widzowi szokujące historie o doświadczeniu bezsilności, braku nadziei, złości i gniewie jakie wiążą się z doznawaniem lub zadawaniem krzywd oraz nadziei i wolności, które przychodzą jak największy dar, gdy tylko uda się przebaczyć. Sceny fabularne, pomogą zrozumieć widzowi fenomen tego daru i odpowiedzą na pytania o źródła miłosierdzia i przebaczenia.
„Im dłużej pracujemy nad dziełem, tym bardziej wydaje mi się, że film o sile przebaczania jest niezwykle potrzebny i pilny. Wartości przebaczenia nie uczy dzisiejszy przekaz kinowy i medialny. Raczej pokazuje ludziom, że nienawiść i zemsta to norma i że tym mamy się kierować. - mówi Andrzej Sobczyk z Rafael Film.
Warto pomóc
„Największy Dar” powstaje dzięki wsparciu tysięcy darczyńców zarówno w Hiszpanii, jak i w Polsce. Nadal potrzeba wielu środków, by kontynuować produkcję i ukończyć film, dlatego twórcy apelują o wsparcie. „Każdy może zostać współproducentem tego filmu. Wpłacając nawet niewielką kwotę dokłada się cegiełkę do tego dzieła. Szczególnie wzruszają nas darczyńcy, którzy doświadczyli mocy przebaczenia i wsparcie dla twórców jest formą dziękczynienia za – jak sami nam mówią – największy dar jaki doświadczyli w życiu” – dodaje A. Sobczyk.
Więcej o filmie wraz z informacjami, jak wesprzeć jego produkcję, można znaleźć na stronie www.najwiekszydar.pl. W pierwszym miesiącu akcję wsparło 1435 osób.
Czyli smutne losy Flipa i Flapa. Bo już z końcówki ich kariery.
Jeden z najważniejszych filmów w historii polskiej kinematografii.