Ma ciekawe drzeworyty, które ilustrują np. Księgę Apokalipsy. Biblię Leopolity z 1575 r. pokazano w Jedlinie-Zdroju.
Dodaje, że ten egzemplarz zawiera drzeworyty autorstwa Josta Ammana. Szczególną wartość, jego zdaniem, mają te z Księgi Apokalipsy, ukazujące sceny walki dobra ze złem, nowe Jeruzalem itp.
- Ciekawostką jest to, że choć jest to Biblia katolicka, część drzeworytów jest zaczerpnięta z matryc pierwszej protestanckiej Biblii Lutra z 1534 r. Ten egzemplarz z 1575 r. jest też o tyle ciekawy, że do tych 284 drzeworytów z 1561 r. jest kilkanaście dodanych, zakupionych przez Szarffenbergów u szwajcarskiego wydawcy Josta Ammana, który w tym czasie publikował. One krążyły po Europie i wykorzystywano je także w Polsce - mówił.
Co wiemy o historii samego egzemplarza? Niewiele. W XVIII w. weszli w jego posiadanie Anna i Joachim Pokrzyńscy, którzy prawdopodobnie pochodzili z ówczesnej klasy średniej. Świadczyć o tym, zdaniem antykwarysty, może niezbyt wyrafinowana artystycznie oprawa. Dalsze jej losy nie są znane, aż do okupacji hitlerowskiej, w czasie której została wywieziona do Niemiec. Stamtąd do kraju wróciła jako nagroda dla Polaka, który uratował niemiecką rodzinę podczas wkroczenia Armii Czerwonej. Egzemplarz został wyceniony i ubezpieczony na kwotę 60 tys. zł.
Rodzinna pamiątka
W przeznaczonej na prezentację Biblii Leopolity sali znajduje się jeszcze jeden eksponat. Jest to ważna dla rodziny Ledów, opiekujących się pałacem, poddana renowacji zabytkowa fisharmonia. Choć instrument nie ma zbyt wielkiej wartości historycznej, o czym mówił w wykładzie dr Andrzej Prasał, to jednak dla historii rodziny może być bardzo ważny. - Grał na nim mój tato codziennie rano przed wyjściem do pracy. Był też organistą w kościele. Ta fisharmonia towarzyszyła naszej rodzinie przez lata. Zależało mi, by znalazła swoje miejsce w pałacu - wyjaśnia Bogumił Leda.
Otwarciu sali wyglądającej jak kościół w Olszyńcu i prezentacji znajdującemu się w niej najstarszemu przekładowi Pisma Świętego towarzyszyły występ chóru Millennium z wałbrzyskiego sanktuarium Relikwii Drzewa Krzyża Świętego, wykład dr hab. Jolanty Gwoździk z Uniwersytetu Śląskiego na temat najdawniejszych edycji polskich Biblii i wspomnianego już dr. Prasała z Diecezjalnego Instytutu Muzyki Kościelnej w Opolu na temat fisharmonii. Spotkanie zakończyło się koncertem organowym młodej Natalii Sołtysek.
Spotkanie odbyło się w ramach projektu "Perfekcyjne Polonika", zorganizowanego przez Fundację "Supralibros" i Zespół Pałacowo-Hotelowy Jedlinka.
Wystawę można oglądać do końca sierpnia.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...