Marność doczesnego świata
Siwobrody zakonnik w białym habicie trzyma w rękach ludzką czaszkę i zamyślony patrzy w dal. W mroku nocy majaczą zarysy jakichś budowli, widoczne w lewym, dolnym rogu obrazu.
Założycieli największych kongregacji zakonnych przedstawiano w malarstwie bardzo często. Wyjątkiem jest św. Romuald z Camaldoli, założyciel kamedułów. Reprodukujemy tu jeden z jego nielicznych istniejących portretów.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Czytasz fragment artykułu
Subskrybuj i czytaj całość
już od 14,90 zł
Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Więcej nowości
Episkopat: normy postępowania w sprawach sztuki sakralnej zostaną zaktualizowane
"Requiem" Mozarta zabrzmi w rocznicę śmierci Chopina
Jubileusz pracy naukowej o. prof. Piotra Nawrota
Muzykologa i misjonarza. Odkrywcy dzieł muzyki sakralnej latynoamerykańskiego Baroku i Renesansu.
Zapomniany film
Niesłusznie. To dzieło poświęcone świętej Teresie z Ávila i dziś ogląda się znakomicie.
Muzea Watykańskie i niezwykła wystawa fotografii Moscioniego
Opowieść odnawialna
Różnego rodzaju młyny na wiatr czy wodę to nic nowego, napędzały twórczość malarską i poetycką.
