Obraz przedstawia słynnego piętnastowiecznego kaznodzieję, św. Jana Kapistrana (Giovanniego da Capestrano). Z obu stron postaci świętego widzimy cztery sceny z jego życia.
U góry z lewej strony Jan Kapistran sprawuje Eucharystię w niewielkiej kaplicy. Wierni uczestniczący we Mszy mają w większości hełmy na głowach. Jest to bowiem armia Królestwa Węgier przygotowująca się do bitwy pod Belgradem. Umieszczenie tej sceny jako pierwszej świadczy o wadze, jaką współcześni przywiązywali do tego wydarzenia. Gdy Turcy zdobyli Konstantynopol, w Europie zapanował strach przed ich inwazją. Papież Kalikst III poprosił wówczas Jana Kapistrana o przygotowanie obrony. Święty pomógł zebrać armię węgierskiemu wodzowi Janowi Hunyadyemu i w 1456 roku wraz z nim podążył na odsiecz Belgradu, oblężonego przez wojska sułtana Mehmeda II. Chrześcijanie odnieśli zwycięstwo, co na kilkadziesiąt lat zahamowało turecką ekspansję.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.