W projekcie wzięły udział 54 osoby, w tym 28 wokalistów i 15 instrumentalistów.
Zaczęło się od trwającej od 12 marca akcji #mimoDrzwiZamknietych, czyli odpowiedzi krakowskich duszpasterzy młodzieży (m.in. ks. Sebastiana Kowalczyka i ks. Marcina Filara) na sytuację, w której młodzież znalazła się wskutek zamknięcia szkół i konieczności spędzania dużej ilości czasu w domu. Od samego początku zachęcali oni młodych do codziennej modlitwy i postu, a kolejne dni przynosiły wiele inicjatyw podejmowanych przez wspólnoty w całej Polsce, oznaczane w mediach społecznościowych hashtag #mimoDrzwiZamknietych.
- Dostawałem dużo wiadomości, że młodym "chodzi po głowie" utwór Leopolda Twardowskiego "Przychodzisz Panie, mimo drzwi zamkniętych" i chciałem coś z tym zrobić. Czułem, że młodym trzeba dać coś więcej, by w domach jeszcze mocniej poczuli wspólnotę Kościoła - wspomina Marcin Filar, zastępca duszpasterza młodzieży archidiecezji krakowskiej, wikariusz parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Myślenicach. Niebawem zadzwonił więc do Beaty Mirochny, animatorki Ruchu Światło-Życie i do Przemka Wolskiego, który zna się na technicznych sprawach.
- Gdy ks. Marcin opowiedział o pomyśle zdalnego nagrania piosenki, którą mieli wykonywać młodzi reprezentujący różne wspólnoty Kościoła (zwłaszcza z naszej diecezji), nie wierzyłam, że to jest możliwe. Bo jak to: online? Nie znając się? - mówi Beata Mirochna. Mimo tych wątpliwości zgodziła się jednak wziąć w tym udział. - Chciałam, by to było nasze małe dzieło. Nasza wspólna modlitwa - dodaje.
Wkrótce powstał zespół projektowy, złożony z ks. Marcina, Beaty, Przemka Wolskiego, Dominika Widlaka (którzy byli odpowiedzialni za montaż i mix wokalu oraz instrumentów) i Piotra Lichosyta (jego zadaniem było zmontowanie teledysku).
- Ks. Marcin ogłosił w mediach społecznościowych, że szukamy instrumentalistów i szybko zaczęli zgłaszać się pierwsi chętni. W sumie zebraliśmy 15 osób, które dostały wszystkie szczegóły i czas do nagrania swoich partii. Gdy mi wysłali, Przemek i Dominik rozpoczęli montaż. Tak samo było później z wokalem i wreszcie można było montować całość i dopracowywać szczegóły - tłumaczy B. Mirochna.
Nie było to proste, bo poszczególne nagrania powstawały na amatorskim sprzęcie i były bardzo różnej jakości. Wszystko musiało więc być maksymalnie przemyślane i technicznie dopięte na ostatni guzik.
- Cały czas pamiętaliśmy jednak, że to ma być nasza modlitwa w tym trudnym czasie, płynąca prosto z serca. Ks. Marcin czuwał nad przedsięwzięciem i wspierał nas duchowo. W końcu po miesiącu ciężkiej pracy udało się osiągnąć wymarzony efekt - cieszy się Beata Mirochna.
Z powstania nowej wersji utworu "Przychodzisz Panie" cieszy się też jego autor, czyli Leopold Twardowski.
- Z powodu epidemii jesteśmy zamknięci jak apostołowie w Wieczerniku i oczekujemy Zmartwychwstałego, by przyszedł z całą swoją mocą. Młodzież zaangażowana w projekt ufa też, że dzięki tej piosence orędzie o zmartwychwstaniu i związana z nim nadzieja na nowo pójdą w świat - zauważa ks. Marcin Filar i dodaje: - Ten utwór pokazuje naszą jedność, mimo drzwi zamkniętych. Ta jedność dotyczy nie tylko różnych duszpasterstw, ale też osób, które nigdy nie należały do żadnych grup, a teraz, w czasie pandemii, włączyły się w post i modlitwę. Dzięki temu odnalazły swoje miejsce w Kościele. Mam nadzieję, że jest to początek czegoś nowego. Czegoś dobrego.
Piosenka można posłuchać na stronie Duszpasterstwa Młodzieży Archidiecezji Krakowskiej, na Facebooku oraz na kanale YouTube. Teraz można jej posłuchać także na stronie "Gościa Krakowskiego" i na naszym Facebooku.
Akcja #mimoDrzwiZamknietych potrwa tak długo, jak długo z powodu epidemii nie będzie możliwe wyjście z domu. Już niebawem kolejne inicjatywy w ramach tych działań.
Młodzi Archidiecezji Krakowskiej Przychodzisz Panie #mimoDrzwiZamknietych
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...