Za sprawą działań artystycznych s. Benedykty Baumann mieszkańcy Kłodzka i okolic już w tym tygodniu będą mieli okazję bliżej poznać postać wyniesionej na ołtarze dominikanki.
Spektakl muzyczny pt.” Miłość zmartwychwstała” w wykonaniu grupy Dzikie Koty działającej przy Liceum Ogólnokształcącym im. B. Chrobrego w Kłodzku do tej pory nie doczekał się jeszcze premiery. Co prawda uczestnicy rekolekcji wielkopostnych mieli okazję zobaczyć go na początku marca (czyt.: Miłość to jest ryzyko), ale plany kolejnych przedstawień przerwała epidemia. S. Benedykta Baumann jest szczęśliwa, że po półrocznej przerwie może znowu spotkać się z młodzieżą na próbach przed premierą, która zaplanowana jest na 19 września o godz. 18.45 w Centrum Kultury Chrześcijańskiej w Kłodzku.
– Cieszę się, że pomimo ekstremalnej sytuacji i obostrzeń sanitarnych działamy z młodzieżą i nie poddajemy się. To daje młodzieży dużo siły i nadziei w tym trudnym czasie – mówi s. Benedykta, która nie tylko reżyseruje spektakl, ale jest również autorką libretta. Dostrzega, że przykład życia bł. Juli Rodzińskiej, która zmarła w obozie koncentracyjnym w Stutthof opiekując się chorymi na tyfus, może dawać ludziom nadzieję w świecie opanowanym lękiem.
– Niekoniecznie boimy się śmierci czy choroby zakaźnej. Osobiście boję się, że jedna osoba w szkole zachoruje i sparaliżuje wszystkich. Każdy ma jakiś lęk czy niepokój wewnętrzny i momenty, kiedy traci nadzieję. Myślę, że młodzież też ma swoje lęki, ograniczenia, chwile, kiedy świat wali im się na głowę. Inaczej nie byłoby nastolatków po próbie samobójczej czy młodych ludzi, którzy mają problemy z depresją. Natomiast s. Julia może być patronką wszystkich naszych leków i obaw. Ona pokazuje, że w sytuacji, która wydaje się naprawdę beznadziejna, można tę nadzieję zachować. Jest przykładem, że można wyjść nawet z największej ciemności, że na końcu jest światło – dodaje.
Pod koniec lutego nakładem wydawnictwa Edycja św. Pawła ukazała się również książka autorstwa s. Benedykty pt.: „Niebo w kolorze popiołu”, która jest powieściową wersją biografii jej współsiostry. (czyt.: Korczak w habicie) Spotkanie autorskie z dominikanką odbędzie się 15 września o godz. 17 również w Centrum Kultury Chrześcijańskiej. Nie licząc zorganizowanego spontanicznie, krótkiego spotkania w księgarni św. Pawła w Lublinie jest to jej pierwsze spotkanie na żywo z publicznością. Autorka ma świadomość, że książka jest skierowana głównie do dorosłych czytelników, którzy w jej powieści mogą odnaleźć własne zmagania związane z miłością, współczuciem, poświęceniem czy walką o nadzieję.
– Ale to wcale nie jest takie oczywiste. Niedawno napisała do mnie moja aktorka z Dzikich Kotów, osoba, która nie ma jeszcze 18 lat. Pochwaliła się, że zamówiła książkę i zaczyna ją czytać. Powiedziała mi, że chce się dowiedzieć, o czym tak naprawdę gramy i nie może się doczekać tej sytuacji, w której ona bierze udział w spektaklu. Bardzo pozytywnie mnie tym zaskoczyła – cieszy się s. Benedykta.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...