Śpiewa o Bogu i dla Boga. Uczy dzieci i młodzież tego, co sama potrafi. Kilkanaście dni temu wielu usłyszało jej najnowszy muzyczny projekt "Magnificat".
Aga Tomczyk od lat związana jest z zespołem Gospel Rain. W święta wielkanocne po raz kolejny chór wziął udział w świątecznym koncercie telewizyjnym. - Jesteśmy nie tylko zespołem, ale przede wszystkim grupą przyjaciół i wspólnotą - podkreśla.
Agnieszka z wykształcenia jest pedagogiem kulturoznawstwa, ale od przeszło 10 lat zajmuje się wokalistyką. - Ukończyłam studium muzyki rozrywkowej i jazzu, wiele kursów muzycznych. Tak naprawdę jednak człowiek najwięcej uczy się dzięki praktyce. Dziś sama nie tylko śpiewa, ale także prowadzi zajęcia z emisji głosu, rehabilitacji głosu a w niedalekiej przyszłości zamierza zająć się również muzykoterapią.
Przygodę z muzyką zaczęła jeszcze w szkole podstawowej. - Lubiłam śpiewać, grałam, na gitarze, chodziłam na muzyczne zajęcia do domu kultury. Pamiętam, jak w wieku 17 lat wygrałam nawet jakiś konkurs piosenki wojewódzkiej. Nie mogłam w to uwierzyć, bo było tyle osób tak świetnie śpiewających. Ja wyszłam na scenę z utworem bluesowym. Wydawałam się sobie taka przeciętna...
Jako dorosła kobieta, Agnieszka odeszła od Kościoła. - Zostawiłam też wtedy muzyczną pasję. Zajęłam się zarabianiem pieniędzy, robieniem kariery. Jednak, gdy ja wspinałam się po szczeblach tej kariery w firmie farmaceutycznej, moje małżeńskie i rodzinne życie się sypało. Owszem zarabiałam dobre pieniądze, ale walił mi się świat. Pamiętam, jak na chwilę przystopowałam w pędzie, leżąc w ciąży w szpitalu z drugim synem. Wtedy w moje ręce trafiła książka “Ukryte dzieciątko z Medjugorie”. Tam było takie zdanie, gdzie autorka s. Emmanuel Maillard “umówiła” się z Maryją, że każdy, kto przeczyta tę książkę, otrzyma łaskę prawdziwej wiary. Zastanawiałam się, o co chodzi. Przecież wierzyłam… Ale dopiero, gdy przeczytałam te wszystkie świadectwa, doznałam wielkiej łaski pragnienia poznania Boga. Duch Święty przedstawił mi przed oczami moje wszystkie grzechy, słabości, wszystko, co w swoim życiu muszę naprawić. Wiedziałam, że trzeba podjąć decyzję. Albo iść z Bogiem, albo bez Niego. Nie było innej opcji.
Agnieszka doznała, jak mówi, głodu poznania Boga. - To było dla mnie wielkie odkrycie! Przeczytałam mnóstwo chrześcijańskich książek. Postanowiłam zmienić swoje życie. Rzuciłam pracę w korporacji. Nie wiedziałam za bardzo co mam dalej robić, ale nie przejmowałam się tym jakoś mocno. Byłam jeszcze na urlopie macierzyńskim. Powiedziałam po prostu: “Jezu nie wiem co mam robić”. Nigdy nie myślałam, o tym, że mogę zawodowo zająć się muzyką. Ale wtedy Pan Bóg postawił na mojej drodze ludzi, konkretne zadania. Zapisałam się na lekcje śpiewu. Wszystko powoli zaczęło się układać. Polubiłam pracę z dziećmi i młodzieżą.
Od tamtego czasu minęło przeszło 10 lat. Agnieszka urodziła jeszcze dwóch synów. Nagrywa swoje utwory, uczy śpiewu dzieci, prowadzi scholę w parafii Jana Pawła II w Lublinie - Udało nam się nagrać płytę a teraz mamy plany na kolejną. Chcę napisać piosenki o ludziach, którzy mieli wpływ na osobę Jana Pawła II. I mam pragnienie zaangażowania do tego projektu nie tylko scholę, ale także lektorów z parafii.
Agnieszka podkreśla, że najważniejsze w życiu to oddać wszystko Panu Bogu. - Wtedy nie ma lęku. Wiem, że zaufanie, które do Niego mam, rodzi piękne owoce. Często człowiek sam coś próbuje wymyślać, chce być na pierwszym miejscu, a wystarczy zaufać i postawić na piedestale Pana Boga zamiast siebie. Wtedy wszystko staje się proste.
Marzeniem Agi jest nagranie własnej płyty. - Mam na nią materiał, natomiast nie jest to takie proste, także od strony finansowej. Zostawiam to Pan Bogu. Wierzę, że wszystko ma swój czas. Jeśli to będzie dla mnie dobre, pewnie się zrealizuje. Nie wybiegam w przyszłość, nie interesuje mnie wielka sława i kariera. Chcę robić to, co lubię najbardziej, czyli śpiewać i uczyć śpiewu innych.
Utworów w wykonaniu Agi Tomczyk można posłuchać w internecie na jej kanale YT. Każdy, kto chciałby uczyć się śpiewu pod jej kierunkiem, może kontaktować się z Agą pod numerem telefonu: 722 099 161.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...