Późne wnuki

Za życia niedoceniany, po śmierci zapomniany, odkrywany na nowo w dwudziestym wieku, ale nadal mający opinię poety arcytrudnego, Cyprian Kamil Norwid stał się częścią popkultury. Jak to możliwe?

Zaśpiewać Norwida – już samo to sformułowanie brzmi karkołomnie. Większość wierszy autora „Vade-mecum” wydaje się bowiem – użyjmy tutaj Norwidowskiej maniery zapisu – nie-do-zaśpiewania. „Połamany” rytm, spiętrzone metafory, świadomie projektowana „chropowatość” tekstu literackiego – wszystko to sprawia, że poezja Cypriana Kamila Norwida ze śpiewnością ma niewiele wspólnego. A jednak, paradoksalnie, twórcy polskiej muzyki rozrywkowej sięgają po nią dość często. Jak wytłumaczyć ten fenomen?

Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Więcej nowości