Wystawa tradycyjnego malarstwa chińskiego w Muzeum Śląska Opolskiego.
Jeśli ktoś ma ochotę na parę chwil zupełnie oderwać się od bieżących wydarzeń i problemów (a kto takiej ochoty nie ma?) i przenieść w daleki i dawny świat, to niezłą propozycją jest wystawa tradycyjnego malarstwa chińskiego.
Na dużej wystawie ”Feeria barw - florystyczna symfonia Chin” prezentowanej w Muzeum Śląska Opolskiego, a przygotowanej we współpracy Centrum Współpracy Polska - Chiny Instytut Konfucjusza” w Opolu, można obejrzeć ok. 70 prac wykonanych tradycyjną techniką malarstwa chińskiego. Swoimi początkami sięga ona czasów dynastii Han (206 p.n.e. - 220 n. e. ) uważanej za złoty wiek w chińskiej historii.
Prace wykonane pędzlem i czarnym oraz kolorowym tuszem na papierze ryżowym są dziełem sześciu współczesnych artystów chińskich, którzy prezentowali swoje dzieła - jak informują organizatorzy - "praktycznie na całym świecie". Pochodzą z prywatnej kolekcji Mioa Tianshun.
Głównymi motywami malarstwa- nazywanego Guo Hua (co oznacza dosłownie "malarstwo narodowe") - prezentowanego w opolskim muzeum są kwiaty: lotos, peonia, śliwa, glicynia. W kulturze chińskiej mają one głębokie znaczenie symboliczne. Pojawiają się także motywy zwierzęce (m.in. koty, jaskółki), kilka krajobrazów, postaci ludzkie (Dama, Pokojówka, bogini miłosierdzia czy łowca demonów).
Uderzająca jest delikatność klimatu tej wystawy – to zasługa charakterystycznych cech tego malarstwa. Należy do nich m.in. biała przestrzeń w obrazach. Zachwycić może mistrzostwo pociągnięć pędzla i umiejętność wydobywania światła za pomocą lawowania.
Wystawa będzie prezentowana do 30 stycznia 2022 r.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...