Tytuł najnowszego tomu serii „Jutro niedziela” to wezwanie do tego, co najistotniejsze dla słuchacza Bożego słowa.
Niedziela jest dniem, który został dla nas przez Pana Boga zarezerwowany na zachwyt – stwierdziła we wstępie do trzeciego tomu serii „Jutro niedziela” Aneta Liberacka. Na zachwyt, bo sam Pan Bóg sobie ten dzień zostawił po tygodniu stwarzania świata. A że to ostatni z serii tom niezwykle, jak się wydaje, przydatnej duszpastersko pomocy, w którym omówione zostały liturgiczne czytania niedzielne przypadające na rok C, samym autorom – księżom Przemysławowi Śliwińskiemu i Marcinowi Kowalskiemu – również należą się wyrazy wdzięczności za spory trud, który w to dzieło włożyli. Oto bowiem do rąk czytelnika, jak sądzę nie tylko duchownego, trafia komplet profesjonalnych i komunikatywnych – jak to ujęła s. Judyta Pudełko – wyjaśnień przesłania niedzielnych czytań liturgii słowa.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
To odpowiedź na papieską zachętę do ukazywania punktów wspólnych wiary i kultury.
Czyli smutne losy Flipa i Flapa. Bo już z końcówki ich kariery.