Nie chciał niszczyć człowieka, ale w ocenie dzieła potrafił być bardzo rzeczowy. Starannie wydany tom dzieł Alfreda Jesionowskiego to prawdziwe wydarzenie edytorskie.
Alfred Jesionowski (1902–1945?), czołowy, obok Zdzisława Hierowskiego, krytyk literacki na Śląsku w latach międzywojennych, został po wojnie właściwie zapomniany. W PRL jego dorobek pomniejszono, nieco protekcjonalnie określając go „krytykiem pobłażliwym w swych ocenach”, zwłaszcza wobec tego, co powstawało na Śląsku. Lekceważenie to nie wynikało jednak ze stanu faktycznego, ale raczej ze światopoglądu autora, jego przekonań religijnych i narodowych. Jesionowski nie chciał niszczyć człowieka, w ocenie dzieła potrafił jednak być bardzo rzeczowy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Ten obraz jest opowieścią o okolicznościach śmierci św. Agnieszki, Rzymianki, zamęczonej w 304 roku.
Przyznano 29 wyróżnień i 28 nagród w poszczególnych kategoriach.
Przedstawienia odbywały się kilka razy w tygodniu, w późnych godzinach wieczornych.