Telewizyjna Rada Rodziców (PTC) w USA ostro skrytykowała nowy serial telewizji ABC, drwiący z uczuć chrześcijan.
Według tej wpływowej organizacji, stojącej na straży moralności telewizji i amerykańskiego przemysłu rozrywkowego, powstający serial pt. „Dobre chrześcijańskie suki” nie tylko obraża kobiety, lecz jest przede wszystkim jawnie antychrześcijański. „W sposób rażący atakuje największą religię świata” – napisał szef PTC Tim Winter, w specjalnym oświadczeniu po obejrzeniu pilota serialu.
„Czy stacji ABC w ogóle przyszłoby do głowy oczerniać inną wiarę? Czy dopuściłaby, aby tytuł programu lub scenariusz zawierał skojarzenia słowa 'suki' z muzułmankami, hinduskami, żydówkami czy buddystkami? Myślę, że nie. Mam nadzieję, że nie. Więc skąd te podwójne standardy?” – zastanawia się Winter, przypominając, że stacja ABC należy do Walta Disenya.
Plany produkcji i emisji kontrowersyjnego serialu w niekodowanej, a więc powszechnie dostępnej telewizji, jaką jest ABC, wzbudziły liczne protesty wśród chrześcijan.
PTC założył w1995 roku Leo Brent Bozell III. Głównym celem organizacji jest promowanie odpowiedzialnej postawy i dbanie o obyczaje w przemyśle rozrywkowym oraz przypominanie o wartościach rodzinnych. Dzięki licznym kampaniom udało jej się skutecznie zniechęcić niektórych producentów do umieszczania w filmach wulgarnego języka czy mnożenia w scenariuszach podtekstów seksualnych. Wielu twórców telewizyjnych programów zabiega o przychylną opinię wpływowej instytucji.
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.