Dzisiaj na ekrany polskich kin wchodzi film "Niebo nie może czekać. Historia Carla Acutisa", którego dystrybutorem w Polsce jest krakowski Rafael Film.
Nowe dzieło kinowe prezentuje postać, którą często nazywa się "świętym w Nike’ach". - Ten film dowodzi, że świętość to nie tylko opowieść zakurzonych ksiąg czy praojcowie w habitach. To rzeczywistość dostępna dla każdego, która wydarza się tu i teraz - podkreśla Przemysław Wręźlewicz, dyrektor krakowskiego Rafael Film.
Jak wskazuje, film ukazuje nastolatka Carlo Acutisa, który jest pełen życia i energii oraz ma wiele zainteresowań, w tym grę na saksofonie, fotografię czy programowanie. Jednocześnie chce, aby w internecie znajdowały się treści opowiadające o Bogu, a przede wszystkim informacje o największym Jego darze, czyli Eucharystii. - Przez kilka lat zbierał materiały do swojej znanej już na całym świecie wystawy multimedialnej o cudach eucharystycznych. To poszukiwanie było dowodem na to, że Carlo czuł żywą obecność Boga w świecie, zwłaszcza ukrytego w Hostii, i chciał się dzielić ze wszystkimi tą pewnością. Często nazywa się go Bożym influencerem - opisuje P. Wręźlewicz.
Młode życie Carlo zostało przerwane przez chorobę, która bardzo szybko doprowadziła do jego śmierci. 15-latek cały czas po diagnozie miał heroiczną postawę, nie narzekał. Swoje cierpienia ofiarował za papieża i Kościół.
Zmarł 12 października 2006 r. Zgodnie z życzeniem został pochowany na cmentarzu w Asyżu. Proces beatyfikacyjny chłopca rozpoczął się w 2013 r. 10 października 2020 r. Carlo został błogosławionym Kościoła katolickiego. Jego wspomnienie liturgiczne przypada 12 października.
Wręźlewicz zaznacza, że wchodzący dziś na ekrany film pokazuje wyjątkową duchowość nastolatka, który staje się jednym z najpopularniejszym świętych Kościoła. - To pierwszy beatyfikowany millenials. Jest nam bliski choćby przez swój współczesny wygląd czy zainteresowania. Tysiące wiernych pielgrzymują do jego grobu, a jego moc wstawienniczą potwierdzają setki świadectw. Carlo na naszych oczach staje się patronem młodego Kościoła - przyznaje P. Wręźlewicz.
Dystrybutor filmu "Niebo nie może czekać. Historia Carla Acutisa" przekonuje, że pozwala on zatrzymać się na chwilę i odnaleźć wartości niosące spokój i radość. - Czyli coś, czego nieraz nam tak mocno brakuje. To opowieść, która dowodzi, że życie oparte na miłości nie kończy się i trwa, dając niezwykłą nadzieję. Dlatego warto poznać w kinach tę historię - zachęca P. Wręźlewicz.
Szczegółowe informacje o filmie oraz lista kin, gdzie będzie wyświetlany, można odnaleźć na stronie www.rafaelfilm.pl.
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...