Naprawdę nazywa się Jasmine Lucilla Elizabeth Jennifer van den Bogaerde.
Angielska wokalistka i autorka tekstów własne piosenki tworzy od ósmego roku życia. Jako piętnastolatka wydała pierwszą płytę, która w kilku krajach osiągnęła status platynowej. Teraz ma lat 27, a jej muzyka dojrzała wraz z nią. Słychać tu trochę inspiracji brzmieniami lat osiemdziesiątych, ale podanych ze smakiem, bez tandetnego kopiowania. Birdy potrafi zaśpiewać zarówno z rockowym pazurem (otwierający krążek energiczny numer „Paradise Calling”), jak i niezwykle subtelnie (piękna ballada „Your Arms”). Bardzo dobry, wielobarwny album.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Muzykologa i misjonarza. Odkrywcy dzieł muzyki sakralnej latynoamerykańskiego Baroku i Renesansu.
Niesłusznie. To dzieło poświęcone świętej Teresie z Ávila i dziś ogląda się znakomicie.
Różnego rodzaju młyny na wiatr czy wodę to nic nowego, napędzały twórczość malarską i poetycką.
Znamy jej autora, nagrodzonego Bursztynowym Motylem w Konkursie im. Arkadego Fiedlera.
Przesłuchania w tej części rywalizacji rozpoczną się we wtorek o godz. 10.