Anita Lipnicka nagrała płytę, która mocno przywodzi na myśl jej dokonania z drugiej połowy lat 90., czyli z początków jej działalności solowej.
Jest więc tu trochę prostego, pop-rockowego grania, ale jeszcze więcej łagodnych, rozmarzonych ballad, do których wokalistka również przyzwyczaiła nas przez dekady swojego śpiewania. Tym razem jest jednak jeszcze bardziej nostalgicznie niż kiedykolwiek. Lipnicka zaprasza, by rozbić z nią „wspomnień bank”, i to się faktycznie udaje. Choć od strony muzycznej nie ma tu rewolucji, wyróżnić trzeba urokliwe „Nic za złe”, zaśpiewane w duecie z Pawłem Domagałą.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Poruszająca opowieść o młodym świętym i świadectwo jego mamy.
Wcześniejsze sukcesy zespołu nie zdołały zapełnić pustki w jego duszy.
Ale najpierw wywołał skandal. 150 lat temu urodził się Paul Landowski.
Wybitny poeta, autor ponad pięćdziesięciu tomów poezji, serdeczny człowiek, świetny kaznodzieja.
Niezwykła wystawa w Muzeum Narodowym we Wrocławiu. Zgromadzono blisko 200 dzieł sztuki.