Zmarły 70 lat temu Konstanty Ildefons Gałczyński skrywał swoją wrażliwość pod wieloma maskami. Tylko od czasu do czasu przebijała się przez nie prawda o jego duszy.
Był jednym z poetów najlepiej czujących melodię języka polskiego, o czym dobitnie świadczy fakt, że do jego wierszy powstało setki piosenek. Śpiewali je Marek Grechuta, Anna German, Magda Umer, Alicja Majewska, Grzegorz Turnau i wielu, wielu innych. A dziś sięgają po nie nawet raperzy. Czego szukamy w jego poezji? Czy tylko melodii właśnie, słownych błyskotek, ozdobników, ornamentów? Czy może jednak jest w tych wierszach coś, co pozwala wyjść poza słowo, zobaczyć świat inaczej – oczami poety obdarzonego ponadprzeciętną wyobraźnią?
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Tysiąc młodych osób z katechetami obejrzało w teatrze muzycznym brawurowy spektakl o papieżu Polaku.
Jeden z filmów-symboli lat '80. Najbardziej ikonicznych produkcji tamtej dekady.