Prace kilkudziesięciu polskich twórców komiksów pokazane zostaną w sierpniu na wystawie w Tokio. Będzie to pierwsza taka prezentacja polskiego komiksu w Japonii; zorganizowana zostanie w ramach kulturalnego wsparcia polskiej prezydencji w UE.
Ekspozycja, która obejmie zarówno prace klasyków polskiego komiksu jak i twórców młodszego pokolenia, prezentowana będzie w dniach 3-15 sierpnia w jednej z bardziej znanych galerii alternatywnych w stolicy Japonii - "Uplink". Wystawie będzie towarzyszył katalog w języku polskim, japońskim i angielskim.
"Pokażemy prace kilkudziesięciu polskich autorów od Henryka Chmielewskiego, Bogusława Polcha i Tadeusza Baranowskiego, po najmłodszych twórców wydających debiutanckie albumy" - powiedział PAP dyrektor artystyczny łódzkiego Międzynarodowego Festiwalu Komiksu i Gier, Piotr Kasiński.
Japońską wystawę przygotowują organizatorzy łódzkiego festiwalu - Łódzki Dom Kultury, Stowarzyszenie Twórców "Contur" i Urząd Miasta Łodzi. O możliwość zorganizowania takiej wystawy w Japonii zabiegali oni od lat. Teraz na jego organizację otrzymali ministerialne wsparcie i udało się znaleźć w końcu miejsce, gdzie ekspozycja może zostać pokazana.
"Japończycy oprócz tego, że fascynują się swoim komiksem, czyli Mangą, którą czytają wręcz na tony, są też ciekawi tego co się dzieje w komiksie na świecie. Myślę, że takie pokazanie zupełnie innego sposobu rysowania, kadrowania, sposobu opowiadania historii, będzie dla nich ciekawe" - dodał Kasiński.
Patronatem polskiej prezydencji w UE został także objęty inny projekt tworzony przez łódzki festiwal komiksu - City Stories. Ten międzynarodowy projekt od 2006 roku łączy rysowników z Polski, a także z Rosji, Wielkiej Brytanii, Francji, Włoch, Litwy i Portugalii.
"To projekt, w którym biorą udział artyści polscy i co roku twórcy z innego kraju. Wspólnie tworzą krótkie historie związane z miastem i jego tradycją, czy po prostu dziejące się w scenografii łódzkich ulic" - mówił na konferencji prasowej dyrektor festiwalu, Adam Radoń.
W tegorocznej, siódmej już edycji tych międzynarodowych warsztatów komiksowych, obok Polaków wezmą udział także artyści z Belgii. Projekt ma mieć swoją premierę we wrześniu i towarzyszyć będzie specjalnemu obiadowi, który polska ambasada wyda dla wszystkich ambasadorów UE w Brukseli - dodał Radoń.
Gwiazdami tegorocznego 22. Międzynarodowego Festiwalu Komiksu będą: argentyński rysownik Eduardo Risso i amerykański scenarzysta Brian Azzarello, znani twórcy komiksów z serii m.in. "100 Naboi", "Batman" czy "Spider-Man". Obaj są laureatami nagrody Eisnera - najważniejszej nagrody w świecie komiksu.
Łódzki festiwal rokrocznie przyciąga legendarnych twórców historyjek z dymkiem, a przede wszystkim miłośników komiksu i uważany jest przez nich za jedną z ważniejszych imprez w tej części Europy.
W tym roku pojawić się ma na nim kilkudziesięciu autorów komiksów z Polski i zagranicy. Zaplanowano także kilkanaście ekspozycji, w tym multimedialną wystawę łączącą komiks i gry flashowe, warsztaty dla twórców, strefę gier, 11. sympozjum komiksologiczne i wybory rysunkowej Miss Festiwalu.
Festiwal wspólnie ze studiem Se-ma-for ubiega się o prawa do użycia wizerunku bohatera serialu "Zaczarowany ołówek" jako logotypu nowego konkursu na najlepiej zilustrowaną książkę dla dzieci wydaną w Polsce. Pomnik bohaterów "Zaczarowanego ołówka" ma zostać odsłonięty tydzień przed Festiwalem w pobliżu Łódzkiego Domu Kultury.
22. Festiwal Komiksu odbywać się będzie w dniach 30 września - 2 października. Organizatorzy poinformowali, że podpisano umowę, na mocy której głównym sponsorem imprezy stała się w tym roku Grupa Atlas. Koszt całego Festiwalu szacowany jest na ponad milion złotych.
Czyli smutne losy Flipa i Flapa. Bo już z końcówki ich kariery.
Jeden z najważniejszych filmów w historii polskiej kinematografii.