Anioły w roli głównej

Pierwszą rzeźbą, która powstała, jest anioł powstaniec. Znajduje się w miejscowości Jaśce. Nazwa anioła nawiązuje do bitwy z okresu powstania styczniowego.

W trakcie zakończonego remontu świątyni, okazało się, że znajduje się w niej aż 126 wizerunków przedstawiających anioły. – Budowniczowie naszego kościoła musieli mieć w tym jakiś zamysł. Dlatego postanowiliśmy, że na terenie całej parafii zostaną rozlokowane drewniane rzeźby aniołów. Będą to m.in. anioł dobra, anioł hutnik, czy anioł bartnik – powiedział ks. Janusz Smerda, proboszcz parafii.

Piotr Wdowski, prezes miejscowego stowarzyszenia Jedlnia dodaje, że idea anielskiego szlaku przyczynia się do uatrakcyjnienia wiosek wchodzących w skład parafii. – Te wsie próbują zaznaczyć w jakiś sposób swoją obecność. Z drugiej strony anioły są duchowymi patronami tych małych miejscowości, które działają na rzecz dobra wspólnego – powiedział prezes Wdowski.

Społecznicy zakładają, że mieszkańcy poszczególnych wsi, sami zdecydują o tym, gdzie rzeźba z danym aniołem zostanie usytuowana, sami też wymyślają projekt i nazwę anioła. Warunek jest tylko jeden – nazwa i symbole, które będzie miał anioł, muszą kojarzyć się z daną miejscowością.

Figury aniołów rzeźbi Piotr Jakubowski z Prabut. – Przyjechałem kiedyś tu na plener. Przy okazji zwiedziłem Jedlnię, która zadziałała na mnie jak magnes. W miejscu, gdzie wykonywałem swoją kolejną rzeźbę, pojawił się ks. Janusz i zaczęliśmy rozmawiać o … aniołach. I zacząłem je rzeźbić. Teraz spod dłuta wydobywa się postać anioła hutnika – opowiada pan Piotr.

Warto dodać, że parafia św. Mikołaja w Jedlni koło Radomia mocno kojarzy się z aniołami. Miejscowe stowarzyszenie Jedlnia i parafia dysponują odznaczeniem „Angelus Regalis”, czyli Królewski Anioł. Oprócz tego, niektórzy z parafian są członkami orkiestry dętej, która nosi nazwę „Boni Angeli”, czyli Dobre Anioły.