"To powieść o tym, jak dobro karmi się złem, w pewnej mierze autobiograficzna" - powiedział Marian Pilot w niedzielę, po odebraniu nagrody literackiej Nike za powieść "Pióropusz" . Pisarz dodał, że akcję książki osadził w realiach swej rodzinnej wsi - Siedlikowo w południowej Wielkopolsce.
Dla Mariana Pilota - jak zaznaczyła - "słowo jest orężem, tak jak pióropusz jest szczególnego rodzaju totemem kierującym uwagę na swój źródłosłów, który kryje związek między pisaniem a walką, narzędziem pisarskim a wyposażeniem wojownika, zwycięzcy" - uzasadniała prof. Borkowska.
Borkowska przywołała fragment powieści, w której bohater opisuje swego ojca: "Analfabeta zatwardziały, wielmożny, pyszny, niepisany naczelnik i wódz całego w tutejszych wsiach i w mieście narodu, buntownik patentowany, zawołany krzykacz, mąciwoda, zajadły, rogaty, nieustępliwy, adwokat pokrzywdzonych i poniewieranych", a o jego złodziejstwie pisze, że "było coraz bardziej symboliczne, coraz szlachetniejsze".
"Pióro przeciw niezdarnym krzyżykom stawianym przez ojca, pisanie przeciwko jego milczeniu, przenośnemu i dosłownemu, wymuszonemu śmiertelną chorobą. Syn ucieka w słowo, by w końcu odkryć walor życia niemego, niewysłowionego. Syn stroi się w pióropusz, ale potem zdejmuje go, tak jak się zdejmuje czapkę, kiedy składa się hołd" - zakończyła laudację prof. Borkowska.
Zdobywca tegorocznej Nike, Marian Pilot, jest absolwentem dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim. Pracował m.in. w "Wiadomościach Filmowych", "Na Przełaj", "Tygodniku Kulturalnym". Wydał m.in. "Panny szczerbate: opowiadania" (1962), "Karzeł pierwszy, król tutejszy; Tam, gdzie much nie ma..." (1976), "W słońcu, w deszczu" (1981), "Matecznik" (1988), "Na odchodnym: opowieści i opowiadania" (2002). W tym roku opublikował "Ssapy, szkudły, świętojanki: słownik dawnej gwary Siedlikowa". Powieść "Pióropusz" ukazała się nakładem Wydawnictwa Literackiego.
W tym roku w finałowej siódemce książek nominowanych do literackiej nagrody Nike znalazły się powieści "Chmurdalia" Joanny Bator (W.A.B.), "Balladyny i romanse" Ignacego Karpowicza (Wydawnictwo Literackie), "Pióropusz" Mariana Pilota (Wydawnictwo Literackie), tom opowiadań "Obsoletki" Justyny Bargielskiej (Czarne), eseje "Dno oko. Eseje o fotografii" Wojciecha Nowickiego (Czarne), "Dziennik pisany później" Andrzeja Stasiuka (Czarne) oraz tom pierwszy "Dziennika" Sławomira Mrożka.
Nike jest nagrodą za najlepszą książkę roku. Przyznawana jest zawsze w pierwszą niedzielę października, w tym roku po raz 15. Zwycięzca wyłaniany jest w trzech etapach. Pierwszy to 20 nominacji, ogłaszanych w maju, drugi - to wybór siedmiu finalistów na początku września. Decyzję o przyznaniu nagrody jury podejmuje w dniu jej wręczenia. Zwycięzca otrzymuje 100 tys. zł i statuetkę Nike dłuta prof. Gustawa Zemły.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.